Oscary 2015
Reklama

"Dzika droga" [recenzja]: Dzika blondynka

Nowy film twórcy "Witaj w klubie" to pretensjonalna, feministyczna (sic!), wersja historii z rodzaju "Into the Wild" czy "Droga". Zmierzenie się z dziką naturą ma pomóc uporać się z sobą samym i przeszłością. Wyszło słabo.

Nie mam nic przeciwko filmom, które ewidentnie krojone są pod Oscary. Nośny temat, adaptacja popularnej autobiograficznej książki, znany reżyser (Jean-Marc Vallée), znany scenarzysta (autor "Była sobie dziewczyna", Nick Hornby) i na dokładkę gwiazda w roli głównej (Reese Witherspoon), która bardzo się napina, by statuetkę dostać.

W tym jednak przypadku wysiłki wszystkich po kolei dały marny efekt, a chwilami wręcz irytujący pretensjonalnością. Szkoda, bo kino potrzebowało kobiecej wersji historii "Into the Wild". Szkoda jednak, że nakręconej przez mężczyzn.

Reklama

Cheryl Strayed po śmierci matki i rozstaniu z mężem, stacza się powoli na dno. Narkotyki, przygodny seks, w końcu niechciana ciąża (autorzy grzecznie pomijają, czy Cheryl ową ciążę usunęła). Dziewczyna postanawia wrócić do korzeni. Odnaleźć kobietę, którą kiedyś widziała w niej matka - bita przez męża alkoholika, biedna kelnerka, lecz o sporej wewnętrznej sile i dużych zasobach optymizmu. W procesie tym ma pomóc kilkumiesięczna wędrówka znanym szlakiem Pacific Crest Trail, ciągnącym się przez trzy stany.

Ból, zmęczenie, niebezpieczne sytuacje, niespodziewane spotkania i powolna odmiana. Wszystko to już było, więc Vallée z Hornbym urozmaicają fabułę wpisywanymi przez bohaterkę do dzienników podróży cytatami, retrospekcjami i wewnętrznymi, szeptanymi przemyśleniami Cheryl. Retrospekcja to jednak trudny filmowy chwyt, wymagający wiele samodyscypliny. Tej w "Dzikiej drodze" zabrakło. Wszystko przypieczętowują rozbrajające metafory, jak podążający za dziewczyną lis, czy dziecko, które zaśpiewa jej symboliczną piosenkę, jak zawsze w odpowiednim momencie.

Vallée zaczyna krwawo i boleśnie, ale potem wszystko tylko lukruje, jakby w jego mniemaniu tak właśnie miała wyglądać historia opowiedziana z perspektywy kobiety. Nie tędy droga. A już na pewno nie ta dzika.

5/10

---------------------------------------------------------------------------------------


"Dzika droga" (Wild), reż. Jean-Marc Vallee, USA 2014, dystrybutor: Imperial - Cinepix, premiera kinowa: 6 lutego 2015 roku.

--------------------------------------------------------------------------------------

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy