Reklama

Smutna historia upadłej gwiazdy. Nie przypomina siebie, a fani są zaniepokojeni

Niegdyś gwiazda młodzieżowych filmów i seriali, dziś upadła gwiazda. Amanda Bynes przeszła trudną drogę od ogromnej popularności do życiowych dramatów. Dziś nie przypomina siebie sprzed lat, a fani, choć nadal ją wspierają, jednocześnie martwią się o jej obecny stan.

Amanda Bynes zaczęła karierę aktorską już w dzieciństwie. Pierwsze kroki w świecie mediów stawiała mając zaledwie siedem lat. Zaczęło się od reklamy płatków śniadaniowych, ale szybko trafiła do telewizji. Miała 13 lat, gdy dostała własny serial "Szał na Amandę". Później zasłynęła rolami w filmach dla nastolatków oraz serialami komediowymi: "Czego pragnie dziewczyna", "Ona to on", czy "Łatwa dziewczyna". Jej dzieciństwo było jednak dalekie od normalności. Z biegiem lat coraz bardziej marzyła o tym, by zerwać z wizerunkiem grzecznej dziewczynki.

Reklama

Amanda Bynes: od idolki nastolatek do upadłej gwiazdy

Kilka nietrafionych decyzji sprawiło, że Amanda Bynes – niegdyś uwielbiana gwiazda młodzieżowych hitów – z dnia na dzień spadła z piedestału. W 2010 roku pojawiła się w magazynie Maxim, odsłaniając więcej niż kiedykolwiek wcześniej. W tym samym czasie ogłosiła też, że rezygnuje z aktorstwa, co dla wielu fanów było szokiem. Od tamtej pory jej nazwisko coraz częściej pojawiało się w kontekście skandali i problemów osobistych niż ról filmowych.

W 2012 roku aktorka była już dobrze znana funkcjonariuszom policji. Tylko w tym jednym roku została zatrzymana aż sześć razy – m.in. za rozmowę przez telefon podczas jazdy, prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających czy kolizję z... radiowozem. Dwa razy próbowała uciec z miejsca wypadku, co tylko pogłębiło jej problemy. Najpoważniejszy incydent miał miejsce, gdy podpaliła garaż sąsiadów – wtedy też trafiła na przymusowy odwyk. Do uzależnień od substancji psychoaktywnych z czasem dołączyły obsesyjne zabiegi medycyny estetycznej, które znacząco zmieniły jej wygląd.

Ostatnie lata przyniosły kolejne niepokojące doniesienia. W marcu 2023 roku Amanda została zauważona, gdy błąkała się naga po ulicach Los Angeles. Gdy zdała sobie sprawę z własnego stanu psychicznego – przechodząc epizod psychotyczny – zatrzymała przypadkowy samochód i poprosiła o pomoc. Sama zadzwoniła pod numer alarmowy, a po przewiezieniu na komisariat została objęta obserwacją psychiatryczną.

Amanda Bynes: jak wygląda dziś?

Po trudnych życiowych doświadczeniach Amanda Bynes już nigdy nie wróciła do pracy przed kamerą. W mediach społecznościowych fani wyrażają swoje obawy względem stanu byłej gwiazdy, która dziś ma 39 lat i nie przypomina siebie z czasów, gdy występowała na ekranach.

"Byłem tobą zauroczony w dzieciństwie. Przykro mi, że musiałaś przejść przez to wszystko", "Wciąż nie mogę uwierzyć, że to ta sama Amanda, z którą dorastałam. Przykro mi z powodu wszystkiego, przez co musiałaś przejść", "Bardzo współczuję tej kobiecie" - czytamy pod postami na jej instagramowym koncie.

W styczniu tego roku paparazzi sfotografowali ją w Los Angeles podczas spaceru. Gwiazda po krótkiej fazie na kruczoczarne włosy powróciła do blondu. Elementem charakterystycznym kobiety jest także mocny makijaż. Na jednym z ostatnich nagrań na Instagramie wyznała, że korzysta z popularnego w Hollywood leku o nazwie Ozempic. Jak sama twierdzi, przyjmuje go, by "lepiej wyglądać" na fotografiach wykonanych przez paparazzi.

"Ważę teraz 173 funty (ok. 78 kg - przyp. red.), więc mam nadzieję zejść do około 130 (59 kg) – byłoby super, bo lepiej będę wyglądać na zdjęciach paparazzi" - przekazała za pośrednictwem InstaStories.

Czytaj więcej: Niegdyś kochał ją cały świat. Była gwiazda próbuje odbić się od dna

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Amanda Bynes
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy