ZDJĘCIA | Środa, 18 marca 2020 (18:44)
Obchodzący 50. urodziny Przemysław Bluszcz ma na koncie około 70 ról filmowych i serialowych, a widzowie najbardziej pamiętają i lubią te, w których jest przestępcą, mordercą lub sadystą. "W teatrze gram w komediach i bardzo to lubię. A w filmach czy serialach zwykle tego złego. Jeden z reżyserów powiedział mi, że to kwestia spojrzenia, które kamera dobrze pokazuje. Nie każdy przed nią dobrze wypada, czasem ktoś piękny traci swoje atuty, a z kolei ktoś niepozorny rozkwita. Ja nie powiedziałbym, że rozkwitam, ale chyba kamera jest dla mnie łaskawa" - mówi aktor.
1 / 8
Sceniczną karierę Bluszcz rozpoczynał od warsztatów teatralnych w Miejskim Domu Kultury w Radomsku. Po raz pierwszy pojawił się na profesjonalnej scenie w 1995 roku w Centrum Sztuki przy Teatrze Dramatycznym w Legnicy jako Atos w przedstawieniu "Trzej muszkieterowie" oraz komedii szekspirowskiej "Jak wam się podoba". "Grałem [tam] dwóch braci - jeden był psychopatą, a drugi pozytywnie zakręconym świrem. I tak pomiędzy tymi dwoma postaciami poruszam się od lat" - twierdzi aktor.
Źródło: Agencja FORUM