ZDJĘCIA | Środa, 11 lutego 2015 (12:53)
1 / 15
Dokładnie ćwierć wieku temu zaledwie dziesięcioletnia Christina Ricci zadebiutowała w filmie "Syreny" (1990) Richarda Benjamina. Wraz z inną dziecięcą gwiazdą, Winoną Ryder, wcieliły się w córki głównej bohaterki granej przez Cher. Co ciekawe, mała Christina została dostrzeżona już dwa lata wcześniej podczas szkolnej sztuki. Zagrała w niej tylko dlatego, że sprowokowała jedno z dzieci do uderzenia jej i naskarżyła na nie, jednocześnie... przejmując główną rolę w przedstawieniu.
Źródło: AKPA