ZDJĘCIA | Czwartek, 19 kwietnia 2012 (14:26)
Pierwsze lata po upadku socjalizmu w Czechach. Przestępczość rośnie dramatycznie. Bandyci korumpują celników, sędziów i policję. Jednym z najbardziej znanych przestępców jest Kajinek - potrafi dokonać każdej kradzieży i uciec z każdego więzienia. Ale wszystko do czasu. Pewnego razu zadziera z niewłaściwą osobą... Co ciekawe, tytułowy Kajínek istnieje naprawdę - to słynny czeski płatny zabójca. Oparty na podstawie historii jego aresztowania i uwięzienia dramat kryminalny wyreżyserował Petr Jákl, a na drugim planie możemy zobaczyć w nim przyjemny polski akcent - Bogusława Lindę, który wciela się w znanego adwokata.
1 / 10
Konstantin Ławronienko w scenie z filmu "Kajinek"
Źródło: materiały dystrybutora