ZDJĘCIA | Środa, 2 listopada 2011 (13:31)
Mimo że jego nazwisko nie było może tak głośne, jak innych uznanych amerykańskich reżyserów, to każdy szanujący się miłośnik X muzy widział przynajmniej kilka jego filmów. To właśnie jeden z nich - kultowy już "Absolwent", zapewnił Mike'owi Nicholsowi kinematograficzną nieśmiertelność.
1 / 18
Dustin Hoffmanie w "Absolwencie" - najsłynniejszej produkcji Mike'a Nicholsa, a zarazem jedynej, za którą dostał Oscara
Źródło: materiały prasowe