Reklama

Norbi zapyta "Jaka to melodia?"

Najbardziej zapracowany człowiek w show-biznesie to niewątpliwie Norbi. Piosenkarz przygotowuje się do nowej edycji programu "Jaka to melodia?", jednocześnie koncertując w całej Polsce. "Cieszę się bardzo, ale wszystko zweryfikują widzowie" - mówi piosenkarz.

Najbardziej zapracowany człowiek w show-biznesie to niewątpliwie Norbi. Piosenkarz przygotowuje się do nowej edycji programu "Jaka to melodia?", jednocześnie koncertując w całej Polsce. "Cieszę się bardzo, ale wszystko zweryfikują widzowie" - mówi piosenkarz.
Czuję się jak ryba w wodzie - mówi nowy prowadzący "Jaka to melodia?" /Paweł Wrzecion /MWMedia

Trudno się do ciebie dobić, jesteś bardzo zajęty?

Norbi: - Bardzo, ale czuję się jak ryba w wodzie! To coś w sam raz dla mnie, idzie bardzo sprawnie...

Jakie zmiany czekają widzów programu?

- Delikatne, zmieni się scenografia - będzie wielki telebim na całą ścianę studia.

A wykonawcy? Kogo będziesz zapraszał do programu?

- Samych najlepszych, gwiazdy, przekrój muzyczny tego, co ludzie lubią najbardziej.

To chyba wyzwanie, do tej pory pracowałeś więcej w radiu...

- No tak, wciąż jestem pracownikiem Radia Olsztyn, ale robiłem dla telewizji różne rzeczy. Doświadczenie mam.

Reklama

Ktoś cię będzie wspomagał?

- Dobre pytanie... Na razie jestem sam ze wspaniałą ekipą. Idziemy ogniem i czekamy na premierę pierwszego odcinka.

Będziesz oglądał?

- Gram w tym czasie koncerty, ale wszystko zweryfikują widzowie.

Rozmawiał Zbigniew Krzyżanowski (PAP Life)

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Norbi | Jaka to melodia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy