Reklama

Został usunięty z "Kosmicznego meczu 2"

Najpierw fani "Kosmicznego meczu" dowiedzieli się, że w drugiej części tego przeboju króliczka Lola będzie mieć... mniejszy biust. Teraz okazało się, że w filmie nie pojawi się skunks Pepe Le Swąd. Jak dowiedział się serwis Deadline, jego postać została wycięta już rok temu. Dlaczego? Dziennikarz "New York Times" wskazał skunksa Pepe jako symbol kultury gwałtu. Ten "animek" był bowiem nachalny wobec kobiet, które przewijały się w bajkach z jego udziałem.

Najpierw fani "Kosmicznego meczu" dowiedzieli się, że w drugiej części tego przeboju króliczka Lola będzie mieć... mniejszy biust. Teraz okazało się, że w filmie nie pojawi się skunks Pepe Le Swąd. Jak dowiedział się serwis Deadline, jego postać została wycięta już rok temu. Dlaczego? Dziennikarz "New York Times" wskazał skunksa Pepe jako symbol kultury gwałtu. Ten "animek" był bowiem nachalny wobec kobiet, które przewijały się w bajkach z jego udziałem.
Kultura gwałtu? Pepe Le Swąd nie pojawi się w "Kosmicznym meczu 2" /LMPC /Getty Images

Skunks Pepe Le Swąd podkochuje się w czarno-białych kotkach, które myli ze skunksami płci żeńskiej. Jest wobec nich bardzo natarczywy. Niedawno dziennikarz "New York Timesa" Charles M. Blow napisał na Twitterze, że Pepe wpisuje się w kulturę gwałtu. Jak podkreślił, nagminnie zdarza mu się obmacywanie i całowanie kobiet bez ich zgody, a także zamykanie ich na klucz.

Po wpisie Blowa, serwis Deadline poinformował, że skunks został usunięty z produkcji już rok temu, gdy reżyserem został Malcolm D. Lee. Scena z udziałem Pepe, która została uzgodniona jeszcze z poprzednim reżyserem Terencem Nance'em, ostatecznie nie trafiła nawet do procesu animacji.

Reklama

Ten fragment filmu miał być wystylizowany na "Casablancę", a Pepe jako barman miał zalecać się do aktorki Greice Santo. Kobieta reaguje na niechciane zaloty, oblewając go drinkiem i policzkując. W scenie miał pojawić się także koszykarz LeBron James i Król Bugs, którym Pepe żali się, że ma sądowy zakaz zbliżania się do kotki Penelope (zalecał się do niej w wielu bajkach).

Usunięcie Pepe zasmuciło jednak Greice Santo. Jej rzecznik odniósł się do tej sprawy w rozmowie z serwisem Deadline. "Dla Greice udział w tym filmie był ważną sprawą. Mimo że Pepe to postać z kreskówki, Greice cieszyła się, że to ona miała okazję go spoliczkować. Teraz, gdy scena została wycięta, Greice nie będzie miała okazji wpłynąć na młode pokolenie widzów i pokazać młodym chłopcom oraz dziewczynkom, że zachowanie Pepe jest nieakceptowane" - stwierdził przedstawiciel brazylijskiej gwiazdy.

"Kosmiczny mecz 2" wejdzie do kin 16 lipca 2021 r.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy