Reklama

Znów zmieni się w pingwina

Robin Williams potwierdził, iż powstanie drugą część filmu "Happy Feet. Tupot małych stóp".

W filmie z 2006 roku komik użyczał swojego głosu dwóm postaciom, Ramonowi i Lowelasowi, a teraz powiedział, że reżyser George Miller pracuje już nad sequelem animowanej produkcji.

"W styczniu jadę do Australii. Zdecydował się nagrywać właśnie tam, co mi bardzo odpowiada" - ujawnił Williams w rozmowie z Sci-Fi Wire.

"To uroczy człowiek [Miller - red.]. Mówi tak: Robin, myślę, że zrobimy jeszcze jeden film. Ja mu na to: Świetnie, George" - opowiadał aktor.

"Jest wspaniały - jak sobie uświadomisz, że ten sam George Miller zrobił wszystkie te filmy, jak np. Mad Max 2, a potem nagle nakręcił film o pingwinach...".

Reklama

Po premierze w 2006 roku animowany "Happy Feet" podbił serca zarówno krytyków, jak i publiczności i zajmował wysokie miejsca na amerykańskich listach box office. Na całym świecie zarobił ponad 384 mln dolarów.

FemaleFirst
Dowiedz się więcej na temat: 'Pingwiny' | pingwiny | Robin | williams | Happy | Robin Williams
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy