Reklama

Znana reżyserka szczerze o zmianie płci

Lana Wachowski, znana wcześniej jako Larry Wachowski - połówka braterskiego tandemu reżyserskiego trylogii "Matrix" - po raz pierwszy od czasu operacji zmiany płci opowiedziała o transseksualnej przemianie.

Rodzeństwo Wachowskich pojawiło się na festiwalu w Toronto, gdzie premierowo pokazywany był najnowszy film brata i siostry, współreżyserowany wspólnie z Tomem Tykwerem monumentalny "Atlas chmur".

W opublikowanej na łamach "New Yorkera" rozmowie Lana Wachowski opisała emocje, które towarzyszyły jej transpłciowemu comng-outowi. "Największym lękiem napawała mnie myśl o utracie rodziny" - zwierzyła się reżyserka. "Jak tylko rodzina mnie zaakceptowała, reszta wydała się już bułką z masłem" - dodała Lana, która przestała być Larrym w trakcie realizacji sequeli "Matriksa".

Reklama

Od tego czasu artystka konsekwentnie odmawiała wywiadów - teraz na zwierzenia namówił ją urodzony w Bośni amerykański pisarz Alexandar Hemon, któremu Wachowski ujawniła, że już w szkole nie była pewna swej erotycznej tożsamości zastanawiając się, czy dołączyć do grupy dziewczyn, czy raczej trzymać się z chłopcami. Reżyserka uczęszczała do katolickiej szkoły, gdzie chłopcy i dziewczynki ubierali inną odzież, dzień zaś rozpoczynał się od zbiórki - chłopcy w jednym rzędzie, dziewczyny - w drugim.

"Uzmysłowiłam sobie, że nie należę do żadnej z tych grup. Stanęłam więc pomiędzy chłopcami i dziewczynami. Stałam tak przez pewien czas, a wszyscy się na mnie gapili, włącznie z zakonnicą. Wreszcie nakazała mi stanięcie w rzędzie. Nie mogłam się ruszyć. Jakaś nieświadoma część mnie wyczuła, że jestem dokładnie w miejscu, do którego należę. Pomiędzy" - przyznała Wachowski.

Najnowszy film Wachowskich - "Atlas chmur" - to imponująca rozmachem (ponad 100 milionów dolarów budżetu, gigantyczne plany zdjęciowe na Balearach, w Edynburgu i Berlinie) ekranizacja bestsellerowej epopei Davida Mitchella.

Wachowskich i Tykwera łączą europejską wrażliwość w ukazywaniu zmagań jednostki z niezgłębioną zagadką losu i życia we wszechświecie z hollywoodzką sprawnością, najnowocześniejszymi efektami specjalnymi oraz przełomowymi, godnymi Oscara, osiągnięciami w charakteryzacji czołowych gwiazd współczesnego kina.

W obsadzie filmu znaleźli się laureaci Oscarów - Tom Hanks ("Filadelfia", "Forrest Gump"), Halle Berry ("Czekając na wyrok"), Jim Broadbent ("Iris") i Susan Sarandon ("Przed egzekucją"), a także największe aktorskie sławy Europy - Hugh Grant (Złoty Glob za "Cztery wesela i pogrzeb"), Jim Sturgess (gwiazda "Niepokonanych" Petera Weira), Ben Whishaw ("Pachnidło"), Antypodów - Hugo Weaving (agent Smith w "Matriksie" i Elrond we "Władcy pierścieni" Petera Jacksona) oraz Azji - Doona Bae ( "Pan Zemsta", "Ring").

W filmie śledzimy losy postaci z różnych epok i zakątków świata, których najbardziej błahe decyzje i czyny mają daleko idący wpływ na teraźniejszość, przyszłość, a nawet przeszłość naszej planety.

"Atlas chmur" jest ucztą nie tylko dla wielbicieli zapierających dech w piersiach opowieści przygodowych, ale także spostrzegawczych miłośników X Muzy. Każda z gwiazd występuje w filmie w kilku nierozpoznawalnych na pierwszy rzut oka wcieleniach, dając popis wirtuozerskiej gry i ironicznego dystansu do swojego dotychczasowego wizerunku.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lana Wachowski | Atlas chmur | Larry Wachowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy