Reklama

Zmarła laureatka Oscara Dorothy Malone

Amerykańska aktorka Dorothy Malone, która podbiła serca widzów w latach 60. w telewizyjnej operze mydlanej "Peyton Place", zmarła w piątek, 19 stycznia, w swoim rodzinnym Dallas, w stanie Teksas. Miała 93 lata.

Amerykańska aktorka Dorothy Malone, która podbiła serca widzów w latach 60. w telewizyjnej operze mydlanej "Peyton Place", zmarła w piątek, 19 stycznia, w swoim rodzinnym Dallas, w stanie Teksas. Miała 93 lata.
Dorothy Malone (30.01.1925 - 19.01.2018) /Hulton Archive /Getty Images

Malone zmarła z przyczyn naturalnych w domu opieki tuż przed swoimi 94 urodzinami - poinformowała jej córka Mimi Vanderstraaten.

Największy rozgłos przyniosła aktorce serialowa ekranizacja powieści "Peyton Place" autorstwa Grace Metalious, nadawana przez amerykańską telewizję ABC w latach 1964-69. Malone zagrała w niej postać Marylee Hadley, właścicielki księgarni i matki ukrywającej przed córką tożsamość jej ojca.

Przez pierwsze 11 lat swojej kariery aktorskiej Malone grała głównie żony lub kochające, słodkie kobietki. Zdała sobie jednak sprawę, że kobiety które z dnia na dzień odnoszą sukces w przemyśle filmowym grają rozwiązłe damy z seksapilem - jak wspominała w 1957 roku.

Reklama

Dlatego z entuzjazmem przyjęła rolę alkoholiczki i nimfomanki w filmie "Napisane na wietrze" (Written in the Wind) usiłującej odbić bohaterce Lauren Bacall jej filmowego męża Rocka Hudsona. To właśnie za tą drugoplanową rolę Malone otrzymała w 1957 roku Oscara.

Malone grała też m.in. w filmach "Wielki sen", "Colorado" czy "Operacja Saipan" wyprodukowanych przez wytwórnię Warner Bros.

Z kolei wytwórnia Universal zaangażowała Malone do filmów "Człowiek o tysiącu twarzy" i "Ostatni zachód słońca".

Ostatnią rolą Malone była postać Hazel Dobkins, w którą aktorka wcieliła się w "Nagim instynkcie" u boku Sharon Stone i Michaela Douglasa.

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy