Reklama

Zmarła aktorka Eugenia Herman. Miała 92 lata

19 lipca zmarła Eugenia Herma - aktorka teatralna, telewizyjna, filmowa i radiowa. O śmierci artystki poinformował we wtorek w mediach społecznościowych Związek Artystów Scen Polskich. Artystka miała 92 lata.

19 lipca zmarła Eugenia Herma - aktorka teatralna, telewizyjna, filmowa i radiowa. O śmierci artystki poinformował we wtorek w mediach społecznościowych Związek Artystów Scen Polskich. Artystka miała 92 lata.
Eugenia Herman (1929-2021) /Agencja SE /East News

"Z wielkim smutkiem żegnamy Eugenię Herman, aktorkę teatralną, telewizyjną, filmową i radiową" - napisano we wpisie ZASP.

Eugenia Herman była absolwentką PWST w Łodzi. Była związana z łódzkim Teatrem Nowym, na deskach którego zadebiutowała w 1951 roku rolą Bregel w "Poemacie pedagogicznym" Antoniego Makarenki w reżyserii Kazimierza Dejmka - oraz Teatrem Polskim w Warszawie. Występowała gościnnie także w Teatrze Narodowym.

Jak przypomniano we wpisie ZASP, Herman zagrała wiele ról w teatrze i filmie. Na dużym ekranie zadebiutowała w 1956 roku w "Nikodemie Dyzmie" w reżyserii Jana Rybkowskiego.

Reklama

Eugenia Herman była również zaangażowana w działalność pedagogiczną. Wykładała na Wydziale Aktorskim PWSFTviT w Łodzi, pracowała także jako pedagog w Studiu Aktorskim przy Teatrze Żydowskim w Warszawie, a także w Szkole Aktorskiej Haliny i Jana Machulskich w Warszawie.

Aktorka była laureatką nagrody za rolę drugoplanową Księżnej Yorku w "Ryszardzie III" Szekspira w Teatrze Polskim w Warszawie na XXXIV Kaliskich Spotkaniach Teatralnych. Została także wyróżnione złotym Krzyżem Zasługi, a także odznaką Zasłużony Działacz Kultury oraz Medalem Komisji Edukacji Narodowej.

Telewizyjna widownia kojarzy ją także z serialowych ról - Herman była w obsadzie popularnych seriali przełomu lat 80. i 90.: "W labiryncie" (Janina Czerska, matka Krystyny Duraj) oraz "Matki, żony i kochanki" (matka Hanki).

W ostatnich latach mogliśmy ją oglądać w epizodach m.in. w "Ranczu" (ciotka wójta i księdza), "Ojcu Mateuszu" (pensjonariuszka domu pogodnej starości) czy "Komisarzu Aleksie".

"Była pogodna i pełna energii. Odeszła artystka, pedagog, piękna, elegancka kobieta z klasą" - czytamy we wpisie ZASP.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy