Reklama

Zmarł znany brytyjski aktor

Legendarny brytyjski aktor, Richard Briers, zmarł w niedzielę, 17 lutego, w swoim domu w Londynie. Gwiazdor od lat zmagał się z chronicznym przypadkiem rozedmy płuc. Jednym z ważniejszych etapów w jego karierze była współpraca z mistrzem adaptacji sztuk Szekspira, aktorem i reżyserem Kennethem Branaghem.

Richard David Briers był weteranem sceny, filmu i telewizji oraz jednym z najpopularniejszych aktorów w Wielkiej Brytanii. Urodził się 14 stycznia 1934 roku w Merton. Po ukończeniu Royal Academy of Dramatic Arts oraz stażu w Liverpool Playhouse, zadebiutował na West Endzie w 1958 roku.

Był cenionym aktorem teatralnym, znanym przede wszystkim z ról w adaptacjach dzieł Szekspira. Występował również w brytyjskiej telewizji, w takich show, jak "Ever Decreasing Circles" i "Monarch Of The Glen".

Olbrzymią popularność zyskał między innymi dzięki udziałowi w uwielbianych przez Brytyjczyków serialach telewizyjnych: "Marriage Lines"(1963-1966) i "Ever Decreasing Circles"(1984-1989).

Reklama

Jednak do historii przeszedł przede wszystkim za sprawą roli Toma Gooda w popularnym w latach 70. XX wieku sitcomie BBC "Pełna sielanka" ("The Good Life"), opowiadającym o parze, która postanawia prowadzić samowystarczalne życie, produkując własne jedzenie i hodując zwierzęta.

Jednym z ważniejszych etapów w karierze Briersa była współpraca z mistrzem adaptacji sztuk Szekspira, Kennethem Branaghem oraz dramatopisarzem i reżyserem Alanem Ayckbournem.

Pojawił się w pierwszej sztuce tego ostatniego "Relatively Speaking", która miała premierę w Duke of Yorks Theatre w 1967 roku. Kolejne wystawione lub zrealizowane dla telewizji prace Ayckbourna, w których zagrał to: "Absurd Person Singular", "Absent Friends", "The Norman Conquests" i "Just Between Ourselves".

Inne produkcje teatralne w dorobku aktora to "The Chairs" Simona McBurney z Geraldine McEwan, a także "The Tempest".

Briers pracował także z reżyserem P. J. Hoganem na planie filmu "Bezwarunkowa miłość" (2002), a w jego późniejszym filmie przygodowym "Piotruś Pan" (2003) zagrał postać Smee.

W 1989 roku artysta został uhonorowany Orderem Imperium Brytyjskiego, przyznawanym przez królową.

Od 1958 roku był wiernym mężem aktorki Ann Davies, z którą miał córkę Lucy, znaną m.in. z telewizyjnego mini serialu "Żony i córki".

Za kłopoty zdrowotne Briersa odpowiadał przede wszystkim jego nałóg, artysta przez kilkadziesiąt lat był czynnym palaczem.

"Pięćset tysięcy wypalonych papierosów może być problemem... To całkowicie moja wina. Ostatnio często cierpię na bezdech, co powoduje spory ból" - mówił zaledwie kilkanaście dni temu.

"Nikotyna mnie dorwała. Przestałem palić dziesięć lat temu, ale okazało się to za późno. Jeśli palisz w wieku 30 lat, nic ci nie jest, ale trzydzieści lat później zaczynają się kłopoty" - wyznał wówczas aktor.

Agent Briersa, Christopher Farrar, złożył hołd gwieździe mówiąc: "Richard był wspaniałym człowiekiem, profesjonalistą czerpiącym radość z pracy. Uwzględniając jego ostatnie wypowiedzi na temat choroby, wiem że był niezwykle poruszony siłą wsparcia zarówno ze strony przyjaciół, jak i fanów".

"Miał swoje specjalne miejsce w sercach tak wielu osób. Będzie nam go bardzo brakowało. W tym ciężkim czasie nasze myśli i wsparcie kierują się w stronę jego pogrążonej w smutku rodziny" - podsumował Farrar.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zmarła
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama