Reklama

Zmarł wybitny reżyser Eric Rohmer

Eric Rohmer - francuski reżyser filmowy, scenarzysta i krytyk filmowy, należący do najwybitniejszych twórców kina francuskiego i kina współczesnego - zmarł w poniedziałek rano, 11 stycznia 2010 roku, w Paryżu w wieku 89 lat.

O jego śmierci poinformowała Margaret Menegoz, producentka filmów z wytwórni Films du Losange, której Rohmer był współzałożycielem.

Reżysera hospitalizowano tydzień temu - poinformowali jego bliscy, nie podając szczegółów.

Ostatni film nakręcony przez Rohmera to czwarta z dokonanych przez niego adaptacji dzieł literackich - "Miłość Astrei i Celadona", na podstawie pasterskiej sielanki Honore d'Urfe z XVII wieku powstała w 2007 roku. Po pokazaniu filmu w Wenecji reżyser powiedział, że zamierza udać się na emeryturę.

W ciągu 50 lat nakręcił 24 filmy długometrażowe, wśród których najsłynniejszy to "Moja noc u Maud" z 1969 roku, nominowana do Złotej Palmy w Cannes i do Oscara za najlepszy scenariusz.

Reklama

"W opowieściach Rohmera uderza zacięcie autora do tworzenia metafor, uniwersalizacji codziennych sytuacji życiowych, do przedstawiania zwykłych historii ludzi w kategoriach ponadczasowych. Jest to uderzające, zwłaszcza zważywszy na pietyzm, z jakim podchodzi on do szczegółów obyczajowo-historycznych. Przecież jego filmy to także kronika życia we Francji w latach 60., 70., 80. i 90. Kronika żywa i barwna, kronika strojów, mód, wyglądu ulic, domów, knajp i samochodów" - powiedziała niegdyś o reżyserze producentka Françoise Etchegaray.

"Rohmer chciałby się widzieć w podobnej roli jak Balzac, ale kino jest dużo bardziej skomplikowane niż powieść. (...) Rohmer to filozof i wybitny intelektualista" - dodała.

Rohmer urodził się 4 kwietnia 1920 roku w Nancy jako Jean-Marie Maurice Scherer. W latach 50. XX wieku zajął się krytyką filmową; został redaktorem naczelnym wpływowego pisma "Cahiers du Cinema", wylęgarni talentów Nowej Fali. Reżyserował także telewizyjne filmy edukacyjne.

Oszczędne w wyrazie, skupione na wewnętrznych dylematach bohaterów, bardzo autorskie i artystycznie bezkompromisowe, filmy Rohmera, pełne skrytego napięcia, o intensywnym nastroju, określono mianem "mistyki dnia powszedniego".

Dzieła reżysera zamykają się w większych cyklach: "Sześć opowieści moralnych" z lat 1962-1972, "Komedie i przysłowia" z lat 1980-87 i ostatni, "Opowieści czterech pór roku" z lat 90. XX wieku - ostatnią jego częścią jest "Jesienna opowieść".

Oprócz nich zrealizował kilka obrazów historycznych, m.in. "Markizę O." (1976, Wielka Nagroda Jury w Cannes, nominacja do Złotej Palmy), stylizowaną na romantyzm, czy "Percevala z Galii" (1978).

Wiele z filmów Rohmera nagradzano na festiwalach filmowych - w Cannes, Berlinie i Wenecji. W 2001 roku reżyser otrzymał Złotego Lwa za całokształt twórczości.

Czytaj również:

Porozmawiajmy o Rohmerze.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: zmarła | Cannes | film | filmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy