Reklama

Zdewastowano grób Kazimierza Kutza

Na gładkiej powierzchni nagrobka Kazimierza Kutza, który deklarował się jako niewierzący, wyryto ostrym narzędziem krzyż. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi katowicka policja. Do zdarzenia doszło 17 lutego, w 91. rocznicę urodzin Kutza.

Na gładkiej powierzchni nagrobka Kazimierza Kutza, który deklarował się jako niewierzący, wyryto ostrym narzędziem krzyż. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi katowicka policja. Do zdarzenia doszło 17 lutego, w 91. rocznicę urodzin Kutza.
Grób Kazimierza Kutza /Tomasz Kawka /East News

O uszkodzeniu nagrobka poinformował tego dnia na swoim profilu w mediach społecznościowych znany śląski fotoreporter Bogdan Kułakowski.

Jak wynika z niedzielnej informacji "Dziennika Zachodniego", sprawę zgłosiła dzień wcześniej policji żona Kutza Iwona Świętochowska-Kutz, która przyszła złożyć kwiaty na grobie.

Zgłoszenie potwierdziła w niedzielę rzeczniczka katowickiej policji młodsza aspirant Agnieszka Żyłka. "Na miejscu prowadzone były czynności, m.in. oględziny. Doszło do zniszczenia, poprzez zarysowanie ostrym narzędziem, płyty nagrobka. Czas zniszczenia obliczany jest od listopada ub. roku do dnia wczorajszego, kiedy ujawniła je rodzina" - powiedziała Żyłka.

Reklama

Jak dodała, na razie postępowanie jest prowadzone pod kątem zniszczenia mienia. "To, czy kwalifikacja prawna będzie zmieniana, wykażą dalsze czynności" - zaznaczyła policjantka.

Trudno widoczny z pewnej odległości krzyż wyryto na głowicy, czyli pionowej płycie nagrobka, na której znajdują się imię i nazwisko Kutza, a także lata jego narodzin i śmierci. Artystę pochowano na cmentarzu przy ul. Sienkiewicza, należącym do parafii św. Piotra i Pawła. Spoczywają też na nim inni znani katowiczanie, wśród nich była wicemarszałek Senatu Krystyna Bochenek.

Kazimierz Kutz zmarł 18 grudnia 2018 r. w wieku 89 lat. Został pochowany 28 grudnia. Choć deklarował się jako osoba niewierząca, na cmentarzu żegnali go arcybiskup-senior Damian Zimoń, z którym się przyjaźnił i ks. Piotr Brząkalik.

Ceniony reżyser

Artysta urodził się 16 lutego 1929 r. w Szopienicach, które dziś są dzielnicą Katowic. W 1955 r. ukończył studia na Wydziale Reżyserii łódzkiej Filmówki. Jeszcze w 1954 r. został asystentem Andrzeja Wajdy przy filmie "Pokolenie", a w 1956 r. pracował jako drugi reżyser na planie "Kanału".

Do najbardziej znanych filmów w twórczości Kutza należy: śląska trylogia "Sól ziemi czarnej" (1969), "Perła w koronie" (1971), "Paciorki jednego różańca" (1979), a także "Na straży swej stać będę" (1983) - o konspiracji na włączonym do III Rzeszy Górnym Śląsku podczas II wojny światowej; "Śmierć jak kromka chleba" (1994) - o pacyfikacji kopalni "Wujek"; komedia "Pułkownik Kwiatkowski" (1995) - z akcją rozgrywającą się w 1945 r. i z Markiem Kondratem w roli głównej, oraz "Zawrócony" (1995) - uhonorowany na festiwalu w Utrechcie nagrodą Złotego Cielca dla najlepszego filmu europejskiego.

Kutz realizował także spektakle m.in. dla Teatru Rozmaitości we Wrocławiu, Starego Teatru w Krakowie oraz teatrów warszawskich: Komedia, Polskiego, Ateneum, Teatru na Woli i Narodowego. Wiele znakomitych spektakli Kutz wyreżyserował w Teatrze Telewizji. Przez wiele lat publikował w regionalnej i krajowej prasie teksty poświęcone sprawom śląskim. 

W 2010 r. zadebiutował jako powieściopisarz książką "Piąta strona świata", poświęconą dramatycznej historii Śląska, która ukształtowała odmienność tego regionu. Na podstawie powieści Robert Talarczyk wyreżyserował w Teatrze Śląskim w Katowicach spektakl o tym samym tytule, następnie zrealizowany przez Teatr Telewizji.

Znany polityk

Kazimierz Kutz był także politykiem - w latach 1997-2007 senatorem, pracował w Komisji Emigracji i Polaków za Granicą i Komisji Nauki i Edukacji. W latach 2001-05 był wicemarszałkiem Senatu. W latach 2007 - 2011 był posłem.

W wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2014 r. ubiegał się - bez powodzenia - o mandat w okręgu śląskim, startując z pierwszego miejsca na liście komitetu wyborczego Europa Plus Twój Ruch.

Kutz pamiętany jest w regionie jako artysta i piewca spraw śląskich. W listopadzie ub. roku w Szopienicach odsłonięto oddający mu hołd mural, wykonany według projektu jednego z najwybitniejszych artystów nieprofesjonalnych Erwina Sówki. 

Samorząd miasta stara się o pozyskanie pobliskiego budynku, w którym przed laty mieszkał Kutz, pod kątem zaaranżowania w nim rodzaju kawiarni - miejsca spotkań nawiązującego do pamięci o nim.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Kazimierz Kutz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy