Reklama

Zbigniew Cybulski: Noc w łóżku Brigitte Bardot

Jakie kobiety lubił Zbigniew Cybulski? Choć aktor z lubością przytaczał anegdotę o nocy spędzonej w 1961 roku z Brigitte Bardot, z natury był nieśmiały, a od blondynek wolał brunetki.

"Wsiadaj pan, no wsiadaj pan! Koniecznie chce pan trafić do szpitala?" - krzyknął konduktor do mężczyzny, który w ostatniej chwili wskoczył na stopnie wagonu. Tę scenę Zbigniew Cybulski zagrał na planie filmu Jerzego Kawalerowicza "Pociąg" (1959 r). Osiem lat później, 8 stycznia 1967 r., na Dworcu Głównym we Wrocławiu aktor próbował wskoczyć do ruszającego właśnie do Warszawy porannego ekspresu Odra, pośliznął się na stopniach wagonu i wpadł pod koła. "Cały tydzień po śmierci Cybulskiego Polska o niczym innym nie mówiła" - opowiadał Daniel Olbrychski. "Gdyby widział własny pogrzeb - a wierzę, że widział - to pewnie byłby szczęśliwy. Bo ludzie naprawdę go opłakiwali".

Reklama


Spóźniał się na pociągi, plany filmowe. W ostatniej chwili wpadał do garderoby teatralnej. Ciągle coś gubił. Neurotyk. Nieśmiały. Z kompleksami dotyczącymi wyglądu (krótkie nogi, nadwaga, niezdarność). Reżyserzy bali się z nim pracować, bo często nie znał roli na pamięć. Mówili, że po Maćku Chełmickim z "Popiołu i diamentu" Wajdy w kolejnych filmach gra tę samą rolę.

Pochodził z ziemiańskiej rodziny, rocznik 1927. Urodził się w majątku dziadków ze strony mamy na Pokuciu. Jego ojciec był urzędnikiem MSZ - przyjechał z Warszawy, by ustalać przebieg granicy z Rumunią. W majątku Kniaże poznał córkę dziedzica Ewę. Została jego żoną. Po wybuchu wojny uciekł do Rumunii, Ewę wkrótce aresztowało NKWD. Małego Zbyszka i jego brata przygarnęli krewni.

Cybulski po maturze zdał egzaminy do szkoły handlowej w Krakowie. Nie mógł dać sobie rady z księgowością i arytmetyką, ale nie dlatego porzucił ją po dwóch latach i zaczął studia w szkole aktorskiej. "Zwróciłem uwagę na ten zawód, na możliwość przemawiania nie swoimi słowami" - tłumaczył w audycji radiowej w 1965 r.

Był na roku z Bogumiłem Kobielą, Boguszem Bilewskim i Kaliną Jędrusik. Po studiach z grupą absolwentów wyjechał do Gdańska, gdzie wszyscy dostali angaż w Teatrze Wybrzeże. Kobiela i Cybulski wkrótce założyli studencki teatrzyk Bim-Bom. Zaczęło być o nich głośno.

W Krakowie Zbyszek przeżył pierwszą wielką miłość. Zakochał się w koleżance ze szkoły teatralnej Ewie Lassek - ładnej, zgrabnej i świetnie ubranej dziewczynie z zamożnej rodziny. Bardzo o nią zabiegał. Kiedy go rzuciła, poszedł do jej matki, by spróbowała przekonać Ewę do zmiany decyzji. Na próżno. Cybulski bardzo przeżył rozstanie i na Wybrzeże wyjechał ze złamanym sercem.

Choć Cybulski lubił opowiadać anegdotę, jak w 1961 r. w Paryżu spędził noc w łóżku Brigitte Bardot ("Leżę bez butów, ale w ubraniu. I nie pamiętam, czy do czegoś doszło. Chyba nie".), w stosunku do kobiet był nieśmiały, a w jego typie zdecydowanie były brunetki. Brunetką była poznana w Gdańsku Barbara Lerczak (później Sobotta), z którą łączył go kilkuletni dziwny związek. Nigdy nie byli parą. Już znając Zbyszka, Barbara dwukrotnie wychodziła za mąż: za tyczkarza Zbigniewa Janiszewskiego, a później skoczka wzwyż Piotra Sobottę. Za każdym razem aktor protestował i się obrażał. Pewnego razu, jeszcze na Wybrzeżu, wyznał Barbarze miłość, ale nigdy nie było ciągu dalszego. Nie zaprosił jej na swój ślub.

Brunetką była również miłość życia gwiazdora Elżbieta Chwalibóg, studentka Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Sopocie i najpiękniejsza dziewczyna z kręgu teatrzyku Bim-Bom. Była w ciąży, gdy 30 sierpnia 1960 r. brali ślub. Wesele w kaszubskiej wsi Chmielno dla stu osób trwało 3 dni i obfitowało w niebanalne wydarzenia. Pana młodego skuto łańcuchami, pannie młodej wręczono chruścianą miotłę, a potem nowożeńcy otrzymali żywego prosiaka, który oczywiście im uciekł.

Zofia Czerwińska podarowała młodym przewiązany tasiemką nocnik z napisem "Gdybyś się, Zbyszku, zesrał ze szczęścia". 10 września Elżbieta Chwalibóg i Zbigniew Cybulski wzięli ślub sakramentalny w kościele św. Michała w Sopocie. Elżbieta mówiła później, że zrobili to jedynie ze względu na rodziców, ale nie była to prawda. Dla aktora, który przy wielu okazjach podkreślał, że jest katolikiem, miało to znaczenie.

Dziś trudno sobie wyobrazić, że najpopularniejszy polski aktor z żoną i dzieckiem (Maciek urodził się 30 stycznia 1961 r.) po wyjeździe do stolicy długo nie miał własnego mieszkania i tułał się po znajomych. W końcu Elżbieta z synkiem zamieszkała u teściów w Katowicach. "Doskonale rozumiem i boli mnie Twój stan (...) i sytuacja, ale przysięgam, że mnie ta udręka się przydała. Jeszcze nigdy tak tego domu nie potrzebowałem i nie czułem się tak samotny" - pisał do żony bezradny aktor. Ale nawet kiedy Cybulscy w końcu zamieszkali we własnym mieszkaniu przy ulicy Czerniakowskiej w Warszawie, Zbyszek, pochłonięty pracą, był gościem w domu.

Elżbieta Chwalibóg wystawiła mężowi surową ocenę. "Był leniwy i bezproblemowy, zawsze trochę nieprzytomny. Od przyjazdu do Warszawy prawie go nie widywałam. Mieliśmy jedne wspólne wakacje" - podsumowała ich 7-letnie małżeństwo. Jej zdaniem, Zbigniew Cybulski nigdy nie powinien zakładać rodziny i mieć dzieci.

W ostatnich latach życia aktor pił zdecydowanie za dużo. Utył, źle znosił to, że reżyserzy nie obsadzają go w rolach na miarę jego ambicji. Odmówił Antonioniemu przyjęcia roli w "Zaćmieniu" (dostał ją Alain Delon), bo w tym czasie miał zdjęcia do filmu "Zbrodniarz i panna". W 1966 r. poznał 65-letnią Marlenę Dietrich (podczas jej pierwszego tournée po Polsce) i zaczął ją adorować. Spędzili razem kilka wieczorów. Gwiazda dała aktorowi swój paryski telefon i powiedziała, że chętnie zagra z nim w filmie. Jakiś czas później Cybulski pojechał do Paryża. Przez 10 dni próbował skontaktować się z Marleną, ale ta nie odbierała jego telefonów. Bardzo to przeżył...

Na planie swego ostatniego filmu ("Morderca zostawia ślad") we Wrocławiu dostał telegram z Nowego Jorku z propozycją roli Kowalskiego w telewizyjnej wersji "Tramwaju zwanego pożądaniem". Nie zdążył jej przyjąć.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

Dowiedz się więcej na temat: Zbigniew Cybulski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy