Reklama

Zarobił miliony dzięki... kobietom

Nazywał się Paul Raymond i w latach 60-tych obwołano go królem. Przez kilkanaście lat dorobił się ogromnego majątku i zasłużył na miano największego skandalisty XX wieku!

Mówiąc głośno o sztuce kochania oburzył i równocześnie zaintrygował miliony brytyjskich kobiet. W jego prywatnym rankingu było miejsce jedynie dla trzech - żony, kochanki i córki. Prawdziwa historia króla skandali, oparty na faktach film, to fascynująca wycieczka po zakamarkach jego niesamowitego życia. Film wejdzie do kin już 31 maja. Raymonda zagra jeden z topowych brytyjskich aktorów - Steve Coogan.

Reżyser filmu, Michael Winterbottom, przekonuje, że Raymond miał wiele twarzy.

"Wydawało się, że każdemu prezentował inną. Miałem poczucie, że być może w każdej z nich jest autentyczny, i że naprawdę taki był w stosunku do poszczególnych osób. Natomiast siedząc sam w swoim apartamencie, jakby niemal nie istniał. Po prostu był osobowością, która funkcjonowała tylko w sferze publicznej. Dlatego w filmie jest scena z Debbie (córką Raymonda), w której Fiona (jego kochanka) go opuszcza, a on przestaje podnosić się z łóżka i córka musi go stamtąd zabrać i umieścić z powrotem w świecie Soho, gdyż tak naprawdę istnieje tylko w nim. Inni opowiadali nam, że kiedy po szalonej nocy wracał do swojego apartamentu, nie można go było w zasadzie odróżnić od klubu nocnego" - mówi Winterbottom.

Reklama

Paul Raymond "był prawdziwym bohaterem" - pisze o nim Paul Willetts, autor książkowej biografii. Jako jeden z nielicznych tak efektywnie wpłynął na obyczajowość całego społeczeństwa. "Politycy żonglują zapisami prawnymi na wiele sposobów, ale wątpię, by wielu z nich udało się zmienić w społeczeństwie tyle, co Raymondowi (...). Nie można wątpić ani w jego ogromny wpływ na brytyjską obyczajowość, ani w odwagę z jaką zmierzał się ze swoimi przeciwnikami".

Paul Raymond był niczym współczesny król Midas. Dzięki biznesowym umiejętnościom, wszystko, czego dotknął zamieniało się w złoto. I podobnie jak w mitycznej historii - miało drugie dno. "Paul całe swoje życie w pewien sposób bał się, że ludzie chcą się z nim przyjaźnić tylko dlatego, że jest bogaty. Był bardzo podejrzliwy" - podaje Daily Mail.

Film "Prawdziwa historia króla skandali" skierowany jest wyłącznie dla widzów dorosłych. W filmie zobaczymy Annę Friel ("Jestem bogiem") jako żonę Raymonda, Tamsin Egerton ("Nauka jazdy") jako jego kochankę oraz Imogene Poots ("Jane Eyre") jako córkę.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Prawdziwa historia króla skandali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy