Zamiast "Krzyku 4" - horror o klonowaniu
Po premierze najnowszego horroru Wesa Cravena, "Krzyk 3", który odbył się w środę w Londynie, Neve Campbell, gwiazda filmu, stanowczo zaprzeczyła jakoby miała wystąpić w kolejnej części - "Krzyku 4". Tymczasem reżyser zapowiedział, że na razie przystępuje do realizacji innego horroru - tematem nowego projektu ma być świat genetyki i problem klonowania.
Neve Campbell stwierdziła: "'Krzyk' miał być trylogią, więc nie widzę powodu wracania do tej historii w kolejnym filmie. Ekipa jest już znudzona, choć Wes chciałby powrócić do tego tematu za jakiś czas". Tymczasem reżyser takich filmów jak "Krzyk", "Koszmar z ulicy Wiązów" czy "Wampiry z Brooklynu" czeka na ukończenie prac nad ostateczną wersją scenariusza, który powstaje na podstawie jego książki - "Fountain Society" - i ma nadzieję rozpocząć produkcję jeszcze tego lata. "Film będzie oparty na mojej powieści, którą można by nazwać 'medycznym' science-fiction na temat klonowania. Obawiam się, że teraz nauka wchodzi w zbyt niebezpieczną strefę. To mnie przeraża" - powiedział reżyser. "Z moich obserwacji wynika, że genetycy mogą obecnie sklonować człowieka, jeśli tylko zechcą. Ileż przerażających kombinacji może z tego wyniknąć!" - dodał Craven.
Wes Craven jest najbardziej cenionym realizatorem filmów z gatunku gore, który jest wyjątkowo krwawą odmianą horroru. Sławę przyniósł mu cykl filmów z demonicznym Freddy'm Kruegerem, straszącym na ulicy Wiązów.
