Reklama

Wracają hity sprzed lat

Trzy wielkie hity doczekają się swoich kontynuacji. Arnold Schwarzenegger wystąpi w drugiej części filmu "Prawdziwe kłamstwa", a Steven Seagal powróci w trzeciej odsłonie "Niezniszczalnych". Planowana jest również kontynuacja "Wściekłego byka" Martina Scorsese.

Pomysł na drugą część "Prawdziwych kłamstw" powstał dawno temu. Mówi się, że scenariusz był gotowy już w 2001 roku, jednak po katastrofie z 11 września trzeba było wprowadzić pewne poprawki. Potem był pomysł, aby film zamienić na serial telewizyjny. Opóźnienia wynikały też z działalności politycznej Schwarzeneggera oraz jego innych rozpoczętych projektów.

"To chwilę potrwa. Moja sytuacja osobista jest w tej chwili dość skomplikowana" - mówił aktor.

To gorący okres dla Schwarzeneggera. Oprócz kontynuacji "Prawdziwych kłamstw", jest on w trakcie pracy nad "Trojaczkami", z Eddiem Murphym i Dannym DeVito.

Reklama

Pytany o następną część "Terminatora", odpowiada, że jej nie wyklucza.

Steven Seagal poinformował z kolei, że Sylwester Stallone zaproponował mu udział w trzeciej części "Niezniszczalnych". Rozmowy są prowadzone, mimo że druga część nie weszła jeszcze na ekrany kin (premiera 17 sierpnia 2012).

Kolejny film, który prawdopodobnie doczeka się swojej kontynuacji to "Wściekły byk" w reżyserii Martina Scorsese. Obraz opowiada o życiu i karierze sportowej boksera Jake La Motty.

Druga część byłaby jednocześnie prequelem i sequelem, nie będą jednak w nią zaangażowani Martin Scorsese ani Robert de Niro, który w filmie z 1980 roku wcielił się postać słynnego boksera.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama