Reklama

"Wniebowstąpienie" w Cannes

W czwartek na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes pokazano "Wniebowstąpienie" Małgorzaty Szumowskiej, jedyny polski film zakwalifikowany w tym roku do konkursowej sekcji młodych twórców "Cinefondation". Młoda autorka była obecna na pokazie.

20-minutowy obraz to poetycka metafora na temat człowieka XX wieku i systemów totalitarnych, które obezwładniają wszelkie jego poczynania. Zaczyna się od sceny zabawy, mającej zapewnić ucieczkę od smutku i codziennych trosk, które są udziałem człowieka. W pewnym momencie rozlega się strzał i ze ściany spada portret "wodza", odsłaniając ślad po dawniej wiszącym tam krzyżu.

W obrazie nie pada ani jedno słowo. Nie jest to film łatwy, ale publiczność i krytyka przyjęła go ciepło. "Mam wrażenie, że ludzie czekają na rozrywkę i czasami zastanawiam się, czy są w stanie się skupić" - wyznała reżyserka. "Wniebowstąpienie" zostało wybrane spośród 871 filmów z 52 krajów do finałowej trzynastki, biorącej udział w konkursie "Cinefondation" festiwalu w Cannes.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: film | Cannes
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy