Reklama

Will Smith celebruje 20. rocznicę ślubu z żoną

Słynna hollywoodzka para Will Smith i Jada Pinkett Smith świętuje 20. rocznicę ślubu. W związku z tą okazją Smith umieścił emocjonalny wpis na swoim Instagramie. "Nauczyłem się, że miłość to słuchanie, miłość to dawanie, miłość to wolność" - oto fragment jego postu.

Słynna hollywoodzka para Will Smith i Jada Pinkett Smith świętuje 20. rocznicę ślubu. W związku z tą okazją Smith umieścił emocjonalny wpis na swoim Instagramie. "Nauczyłem się, że miłość to słuchanie, miłość to dawanie, miłość to wolność" - oto fragment jego postu.
Para pobrała się w sylwestra 1997 roku /Mark Mainz /Getty Images

Poruszający wpis Willa Smitha, który jest hołdem dla jego żony, został polubiony przez ponad milion osób, a liczba umieszczonych pod nim komentarzy przekroczyła 30 tysięcy. Gwiazdor wyznał, że hołduje altruistycznej wizji miłości. "Miłość jest jak uprawianie ogrodu. Nauczyłem się skupiać na tym, by bardziej pomagać ci w staniu się tym, kim chcesz być, niż wymagać byś podporządkowywała się mojemu ego" - napisał Smith. Stwierdził również: "Nauczyłem się, że miłość to słuchanie, miłość to dawanie, miłość to wolność". Do postu dołączył zdjęcie z ich ślubu.

Reklama

Para wzięła kameralny ślub w sylwestra 1997 roku pod Baltimore, w rodzinnych stronach aktorki. On miał wtedy 29 lat, ona 26. Poznali się na przesłuchaniach do serialu "Bajer w Bel-Air" w 1994 r. Jada starała się o rolę dziewczyny głównego bohatera. Wprawdzie casting przegrała z Nii Long z powodu zbyt niskiego wzrostu, ale została partnerką Smitha w prawdziwym życiu.

Smith i Pickett mają dwoje dzieci - 19-letniego Jadena i 17-letnią Willow. Smith ma też syna z poprzedniego małżeństwa z Sheree Zampino - 25-letniego Treya. Oboje mieli w przeszłości nietuzinkowych partnerów - on spotykał się m.in. z modelką Tyrą Banks, ją łączono z raperem Tupakiem. Obecnie Will i Jada mieszkają na ranczu pod Santa Monica.

Dwa lata temu plotkowano, że ich związek przeżywa poważny kryzys. Jeśli nawet tak było, to nie zdecydowali się na rozwód. W tamtym czasie Smith opisał ich związek jako wyczerpujący.

"Chociaż ciągle pytamy się wzajemnie o receptę na udany związek, na koniec okazuje się, że to wszystko nie wychodzi. Nie wolno ci oczekiwać tego, że będzie łatwo. Nasze małżeństwo było najbardziej dręczącą i wyczerpującą rzeczą, jaką spotkała nas w życiu. Nie poddajemy się od razu. Mam na myśli to, że nigdy nie pracowaliśmy nad naszą wspólną relacją: pracowaliśmy nad naszymi indywidualnymi charakterami, żeby być jeszcze lepszymi niż wcześniej" - stwierdził w jednym z wywiadów.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy