Reklama

"Wierzę w Ciebie" od 24 kwietnia na VOD

Ona ma 21 lat, on - 23. Niespodziewanie spada na nich dramatyczna wiadomość. Jak sobie poradzą? Film "Wierzę w Ciebie" to prawdziwa historia wielkiej miłości i nadziei, którą w najtrudniejszych chwilach niesie wiara. Tytuł od 24 kwietnia będzie dostępny na VOD.

Ona ma 21 lat, on - 23. Niespodziewanie spada na nich dramatyczna wiadomość. Jak sobie poradzą? Film "Wierzę w Ciebie" to prawdziwa historia wielkiej miłości i nadziei, którą w najtrudniejszych chwilach niesie wiara. Tytuł od 24 kwietnia będzie dostępny na VOD.
Kadr z filmu "Wierzę w Ciebie" /materiały prasowe

"Wierzę w Ciebie" opowiada prawdziwą historię. Jeremy Camp (42 lata) to amerykański wokalista, autor piosenek i gitarzysta grający głównie współczesną muzykę chrześcijańską. Jego pierwsza żona, Melissa, zmarła w wieku 21 lat na raka. Muzyk miał wówczas 23 lata. Po jej śmierci napisał swój wielki przebój "I Still Believe".

Film pokazuje historię ich miłości. W głównych bohaterów wcielili się Britt Robertson (Melissa Henning) i K.J. Apa (Jeremy Camp).

Jeremy Camp jest wielką gwiazdą chrześcijańskiej muzyki. Sprzedaje miliony płyt, a jego koncerty zapełniają stadiony. Największym źródłem jego szczęścia jest jednak miłość do Melissy. Wydaje się, że życie nie może być bardziej idealne. Aż do dnia, gdy na zakochanych spada dramatyczna wiadomość.

Reklama

Melissa jest ciężko chora, a szanse na przeżycie są bardzo niewielkie. Mimo starań najlepszych lekarzy, terapia nie przynosi rezultatów. Jeremy i Melissa nie zamierzają się jednak poddać, a sił dodaje im wiara. Czy miłość i moc modlitwy zdołają pokonać śmierć? Czy zakochani odnajdą sens w cierpieniu, które gotował im los?

"To piękna, tragiczna, pełna nadziei oraz refleksji opowieść o miłości silniejszej od śmierci oraz inspirującej do afirmacji życia. Czy można wyobrazić sobie lepszą podstawę dla poruszającego kina?" - mówią twórcy o filmie "Wierzę w Ciebie".

"Pamiętam pierwszą reakcję na lekturę 'Wierzę w Ciebie'.  Gdy czytasz scenariusz, starasz się zrozumieć postaci i ich historie. W pewnym sensie ożywiasz je we własnej głowie. Doceniłam wewnętrzne piękno i bezinteresowność Melissy. To najlepsze określenie dla tej dziewczyny: ona jest stuprocentowo bezinteresowna. Nie szuka na siłę spełnienia, bo jest kobietą spełnioną. Sercem i duszą" - mówi Britt Robertson o Mellisie Henning, którą zagrała w filmie.

"Jeremy Camp to muzyk, który dorastał w Indianie. Jego historia jest niesamowita. W postaci Jeremy'ego zainteresowała mnie jego więź z Melissą. Udział w tym filmie naprawdę wiele mi dał. Wcześniej nie wiedziałem, czym może być prawdziwa wiara. Zrozumiałem to dopiero, gdy poznałem Jeremy'ego i historię jego życia" - dodał KJ Apa, który wcielił się w Jeremy'ego Campa.

Film "Wierzę w Ciebie" już od piątku, 24 kwietnia, dostępny na VOD. Produkcję będzie można znaleźć na platformach: cineman.pl, Vectra, Player (player.pl) oraz na Canal+ w usłudze Premiery VOD+.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy