Reklama

"Wiedźmin: Zmora Wilka" - kolejna odsłona uniwersum Sapkowskiego

Do oferty amerykańskiego serwisu streamingowego Netflix dołączyła kolejna produkcja oparta na kultowej serii Andrzeja Sapkowskiego - "Wiedźmin: Zmora Wilka". Czy następny spin-off podbije serca widzów?

Do oferty amerykańskiego serwisu streamingowego Netflix dołączyła kolejna produkcja oparta na kultowej serii Andrzeja Sapkowskiego - "Wiedźmin: Zmora Wilka". Czy następny spin-off podbije serca widzów?
/materiały prasowe

Fani serialu "Wiedźmin" na całym świecie z ekscytacją oczekują na drugi sezon produkcji, która ma ujrzeć światło dzienne jeszcze w tym roku. Pierwszą odsłonę serialowego hitu obejrzało aż 76 milionów abonentów.

Tymczasem serwis już przygotował kolejną produkcję, tym razem animowaną, osadzoną w świecie wykreowanym przez Andrzeja Sapkowskiego. 

Nowa animacja Nefliksa stanowi samodzielne dzieło, a równocześnie jest prequelem wydarzeń, które światowy widz zna już z serialu "Wiedźmin". Film opowiada wcześniejszych losach mentora Geralta, Vesemira. 

Reklama

"Wiedźmin: Zmora Wilka" - fabuła

"Na długo zanim został mentorem Geralta, Vesemir rozpoczyna własną podróż jako wiedźmin, po tym jak tajemniczy Deglan wiąże z nim swój los poprzez Prawo Niespodzianki" - czytamy w serwisie Netflix.

Film anime "Wiedźmin: Zmora Wilka" przedstawia świat "Wiedźmina" z szerszej perspektywy. Młody wiedźmin  Vesemir wyrwał się z biedy, aby zabijać potwory na zlecenie. Jednak gdy dziwny nowy potwór zaczyna terroryzować targane polityczną zawieruchą królestwo, Vesemir musi zmierzyć się z demonami swojej przeszłości.

Producentem i scenarzystą filmu jest Beau de Mayo, współproducentami są Lauren Schmidt Hissrich oraz Kwang Il Han ze Studia Mir, który jest także reżyserem filmu. Produkcja trafiła na platformę streamingową 23 sierpnia.

Czytaj więcej: Znamy datę premiery drugiego sezonu "Wiedźmina"

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy