Reklama

Weekend w kinie: Coś

Sześć filmów wchodzi na ekrany polskich kin w pierwszy piątek lipca 2020. Wśród nich jest opowiadający o włoskiej mafii kontrowersyjny "Zdrajca", romans w gwiazdorskiej obsadzie "Coś się kończy, coś zaczyna" i kilka produkcji dla młodych widzów: "Smak pho", "Niezwykłe lato z Tess" oraz "Czworo dzieci i COŚ".

Nagrodzony kilkunastominutową owacją na festiwalu w Cannes, gdzie startował w konkursie, oparty na faktach "Zdrajca", to niejednoznaczny, trzymający w napięciu, spektakularny i zrealizowany z epickim rozmachem nowy film Marca Bellocchio. Obraz w zaskakujący, świeży sposób podejmuje temat mafii. Historia - opowiadana z perspektywy bossa, który nieoczekiwanie staje po stronie sprawiedliwości - nie tylko fenomenalnie rekonstruuje najmroczniejszy czas w dziejach walk z mafią, ale też stawia pytania o znaczenie lojalności, honoru i zdrady - pytania, które nigdy nie przestały być aktualne. W centrum opowieści znajduje się Tommaso Buscetta, boss, który złamał omertę, czyli mafijną zmowę milczenia. Dzięki jego zeznaniom doszło do najgłośniejszego procesu przeciwko Cosa Nostrze: tzw. maksiproces doprowadził do skazania 362 przywódców przestępczej organizacji. Było to największe w historii zwycięstwo państwa nad mafią.

Reklama

Shailene Woodley, Jamie Dornan i Sebastian Stan grają główne role w romansie "Coś się kończy, coś zaczyna" Drake'a Doremusa. Daphne (Woodley) rzuca pracę, rozstaje się z chłopakiem, przeprowadza do siostry i chce zmienić coś w swoim życiu: postanawia odpocząć od związków. Jednak kiedy na jednej imprezie poznaje Jacka (Dornan) i Franka (Stan), i zaczyna spotykać się z nimi jednocześnie, plan Daphne rozpływa się w powietrzu. "Znakomita rola Shailene Woodley" - czytamy w Screendaily, a sama aktorka przyznaje, że filmowa Daphne to jej alter ego. Dzięki tej roli, podobnie jak bohaterki seriali "Dziewczyny" czy "Seks w wielkim mieście", Woodley towarzyszyć będzie wielu dziewczynom w ich miłosnych rozterkach, podróżach i pierwszych ważnych decyzjach.

Nowy film jednego z ciekawszych japońskich reżyserów Kōjiego Fukady zatytułowany "Zaginiona dziewczyna", to trzymająca w napięciu opowieść o łatwości wydawania osądów i tym, jak mogą one uderzyć w jednostkę. Ichiko pracuje na co dzień jako domowa pielęgniarka. Do jej obowiązków należy przede wszystkim opieka nad chorą na raka starszą kobietą. Bohaterka jednak do tego stopnia zaprzyjaźniła się z mieszkającą razem trzypokoleniową rodziną, że aktywnie uczestniczy także w życiu wnuczek swojej pacjentki - Motoko i Saki. Siostry uwielbiają towarzystwo Ichiko i doceniają jej pomoc. Rysa na ich wzorowej relacji pojawia się z chwilą, gdy w tajemniczych okolicznościach znika młodsza z dziewcząt. Policja rozpoczyna śledztwo, sprawa obiega także żądne sensacji media. Wkrótce podejrzenie pada na mężczyznę, który okazuje się krewnym Ichiko. Choć sprawa nie została jeszcze na dobre zbadana, wydaje się, że śledzący ją ludzie wydali już wyrok, a jego konsekwencje w poważny sposób mogą  dotknąć bohaterkę.

Dziesięcioletnia Maja - główna bohaterko polsko-niemieckiego dramatu "Smak pho" Mariko Bobrik - ukrywa przed kolegami z klasy tradycyjne drugie śniadanie, które co rano przygotowuje jej tata - wietnamski kucharz, wybitny specjalista od zupy pho, starający się znaleźć własną drogę w gnającej do przodu warszawskiej rzeczywistości. Kiedy jego wieloletni szef wróci do rodzinnego kraju, bohater będzie musiał się zmierzyć z wymaganiami nowego właściciela restauracji: opanowanie kolejnych umiejętności kulinarnych to jednak znacznie mniejsze wyzwanie niż samodzielne wychowywanie coraz bardziej dorosłej i niezwykle spostrzegawczej córki.

Krystalicznie czysta woda, gonitwy po plaży i odpoczynek w pełnym słońcu - tak zapowiada się idealny wakacyjny wyjazd. Niestety, brat Sama, o którym opowiada holenderski film familijny "Niezwykłe lato z Tess", już pierwszego dnia na plaży łamie nogę... Pechowy wypadek sprawia jednak, że nieco nieśmiały Sam poznaje Tess - przyjazną, choć trochę osobliwą dziewczynę, która skrywa pewną tajemnicę. Refleksyjny Sam postanawia praktykować samotność podczas wyjazdu, a swoje coraz dłuższe treningi zapisuje w specjalnym zeszycie. Mimo to Tess wciąga go w niecodzienną przygodę. Dzięki niej chłopiec odkryje, jak ważne są chwile spędzane z bliskimi osobami. Niezwykłe lato zmieni ich życia na zawsze.

Dla młodszych widzów przeznaczona jest także brytyjska produkcja "Czworo dzieci i COŚ". Alice i David właśnie zamierzają wziąć ślub i zabierają czwórkę dzieci na wspólny wyjazd, by im o tym powiedzieć. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie to, że dzieci niekoniecznie za sobą przepadają. Róża uwielbia czytać, a jej młodszy brat Robert to nieco gapowaty wrażliwiec. Oboje woleliby trochę spokoju, ale starsza "przyszywana" siostra Psujka ciągle im przeszkadza. Jedyną osobą, która łączy tę skłóconą trójkę jest Magdalenka, młodsza córeczka Alice. Pierwsze wspólne wakacje zapowiadają się jako ciąg kłótni i nieporozumień, aż do dnia pikniku, kiedy dzieci znajdują na plaży magiczne i bardzo zrzędliwe... COŚ. Piaskoludek - bo tak się nazywa zabawna kudłata istota - ma niezwykłą moc spełniania życzeń. Zasada jest taka: jedno życzenie dziennie. Piaskoludek je spełni, ale tylko do zachodu słońca. Nieoczekiwanie na ich drodze staje czarny charakter - Tristan, który odkrywa sekret dzieci i chce zdobyć Piaskoludka na własność.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kinowe premiery
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama