Reklama

Walka o szkołę Jamesa Deana

Coraz mniej czasu pozostało, by uratować budynek szkoły, do której w latach 40. ubiegłego wieku uczęszczał James Dean. Właściciele posesji rozważają obecnie przebudowanie Fairmount High School i stworzenie w jej miejsce ośrodka kultury, nowej biblioteki lub domu spokojnej starości.

Na deskach szkolnej sceny James Dean stawiał swe pierwsze kroki. Gwiazdor "Buntownika bez powodu" rozpoczął naukę w 1945 roku i wyróżniał się przede wszystkim w przedmiotach artystycznych i sporcie. Szkołę ukończył w 1949 roku z kilkoma wyróżnieniami.

Szkołę zamknięto w 1986 roku po połączeniu kilku okręgów Fairmount. Budynek jest obecnie w bardzo złym stanie technicznym.

O ochronę szkoły walczy stowarzyszenie Historic Fairmount Inc. Kiedy zawaliła się jedna ze ścian budynku, stowarzyszenie, by zebrać fundusze na jego odbudowę, sprzedawało zachowane cegły, na których wygrawerowano informację, iż pochodzą ze ścian szkoły, do której uczęszczał James Dean.

Reklama

"W Fairmount panuje specyficzna atmosfera, na każdym kroku czuć odmienność tego miejsca" - mówi Judy Cowling, prezes Historic Fairmount Inc.

"Budynki w miasteczku przesiąknięte są tą atmosferą. Nie można pozwolić na zniszczenie jednego z nich" - dodaje Judy Cowling.

James Dean zginął w wypadku samochodowym 30 września 1955 roku. Miał 24 lata.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: James Dean | szkoła | szkoły | dean
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy