Reklama

Twórca "Nawiedzonego domu na wzgórzu" realizuje kolejny horror

Od momentu premiery horroru "Oculus" w 2013 roku jego reżyser Mike Flanagan nie zwalnia tempa i przebojem wdziera się do grona najciekawszych twórców tego gatunku filmowego. Jego współpraca z Netfliksem zaowocowała nie tylko serialem "Nawiedzony dom na wzgórzu", ale również ekranizacją powieści Stephena Kinga "Gra Geralda". Teraz Flanagan zajmie się ekranizacją powieści Christophera Pike'a "The Midnight Club".

Od momentu premiery horroru "Oculus" w 2013 roku jego reżyser Mike Flanagan nie zwalnia tempa i przebojem wdziera się do grona najciekawszych twórców tego gatunku filmowego. Jego współpraca z Netfliksem zaowocowała nie tylko serialem "Nawiedzony dom na wzgórzu", ale również ekranizacją powieści Stephena Kinga "Gra Geralda". Teraz Flanagan zajmie się ekranizacją powieści Christophera Pike'a "The Midnight Club".
Mike Flanagan to obecnie jeden z najciekawszych twórców realizujących horrory /Jeff Vespa/WireImage /Getty Images

Powieść Pike'a opowiada o grupie śmiertelnie chorych młodych ludzi mieszkających w specjalnym ośrodku. Postanawiają oni spotykać się każdego dnia o północy, by opowiadać sobie przerażające historie. Członkowie tego klubu zawierają pakt, w myśl którego pierwsza osoba spośród nich, która umrze, po śmierci podejmie próbę kontaktu z zaświatów z pozostałymi.

Jak dowiedział się portal "Variety", książka Pike'a zostanie zekranizowana w formie serialu. Będzie to więc kolejny serialowy projekt Flanagana po drugim sezonie "Nawiedzonego domu na wzgórzu". Według spekulacji, nowa produkcja pojawi się na Netfliksie w okolicach Halloween. Reżyser stworzy serialową wersję książki "The Midnight Club" razem z Leah Fong, scenarzystką, która ostatnio pracowała przy serialu Apple TV+ "Niesamowite historie".

Reklama

Nie są to jedyne projekty, nad którymi pracuje Flanagan. Wyreżyseruje on również serial zatytułowany "Midnight Mass", który opowie o odizolowanej społeczności doświadczającej nadprzyrodzonych zdarzeń. Nastąpiły one tuż po przybyciu tajemniczego, młodego księdza. Flanagan miał również wyreżyserować film "Hallorann". Planowany jako trzecia część trylogii, na które składają się "Lśnienie" i "Doktor Sen", został jednak wstrzymany z powodu niezadowalających wyników finansowych drugiego filmu serii.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Mike Flanagan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy