Reklama

Tragedia w rodzinie Liama Neesona

Siostrzeniec Liama Neesona jest w krytycznym stanie po tym, jak upadł na głowę z dużej wysokości podczas świętowania 30. urodzin kolegi.

Ronan Sexton, 31-letni syn siostry irlandzkiego gwiazdora, Bernardette, świętował w ubiegłą sobotę 30. urodziny kolegi. Pijacka noc zakończyła się na ranem na molo w Brighton, kiedy mężczyzna zdecydował wspiąć się na stojącą u wejścia na promenadę budkę telefoniczną.

Podczas wspinaczki siostrzeniec Neesona stracił jednak równowagę i upadł z wysokości kilku metrów doznając poważnych obrażeń głowy. Mężczyzna przetransportowany został do szpitala Hurstwood Park w West Sussex. Jego stan określany jest jako krytyczny.

Rzecznik miejscowej policji potwierdził w rozmowie z portalem DailyMail tragiczną wiadomość dodając, że nie będzie prowadzone w tej sprawie żadne dodatkowe śledztwo.

Reklama

"Mężczyzna bawił się na mieście z przyjaciółmi, którzy byli obecni podczas upadku. W związku z tym nie ma podstaw, by wszczynać jakiekolwiek dochodzenie" - powiedział rzecznik policji w Sussex.

Przypomnijmy, że 5 lat temu wskutek obrażeń głowy po wypadku na nartach zmarła żona Liama Neesona, aktorka Natasha Richardson.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

WENN
Dowiedz się więcej na temat: Liam Neeson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy