Reklama

Tofifest: 11 filmów w konkursie On Air

11 filmów z kilkunastu krajów świata wystartuje w konkursie głównym Tofifest On Air, walcząc o Grand Prix - Złotego Anioła. Znajdą się wśród nich zarówno kameralne filmy, jak holenderski "Matterhorn", przenoszące nas na pole bitwy jak izraelski "Rock the Casbah" czy głęboko emocjonalne jak "The Rocket Kima Mordunta".

Filmy konkursu On Air to wyselekcjonowane z całego świata debiuty i drugie filmy reżysera, które zachwyciły publiczność i krytykę, zdobyły uznanie w świecie oraz liczne nagrody. To filmy niepokorne jak festiwal Tofifest, pokazujące współczesnego człowieka walczącego o przetrwanie w coraz trudniejszym do zrozumienia współczesnym świecie. Aż 8 filmów konkursu On Air będzie polskimi premierami. Warto dodać, że Złoty Anioł On Air wiąże się z nagrodą w wysokości 20 tys zł, ufundowaną przez Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Piotra Całbeckiego.

Reklama

W świat purytańskiej Holandii lat 50. przenosi nas "Matterhorn" Diederika Ebbinge nagrodzony w Rotterdamie nagrodą publiczności. To historia spokojnego i religijnego wdowca, w którego ułożonym życiu pojawia się tramp i wagabunda. Mężczyzna przyjmuje go do swego domu, co rodzi homofobiczne reakcje w miasteczku, ale zmienia też świat samotnego mężczyzny.

Nagrodzony w tym roku w Berlinie Kryształowym Niedźwiedziem australijski "The Rocket" Kima Mordaunta opowiada o kilkuletnim chłopcu z małej laotańskiej wioski, na którym ciąży klątwa. To chwytająca za serce, ale jednocześnie budująca i bardzo osobista historia o determinacji chłopca, który musi się mierzyć z niesprzyjającym mu losem, odmalowana epicko na tle spustoszonego wojną kraju, który stoi u progu wielkich zmian. Film Australijczyka doceniło także Amnesty International, przyznając mu specjalną nagrodę za przypomnienie o losach dzieci w krajach centralnej Azji.

Oczekiwanym filmem jest na pewno zdobywca Grand Prix Cannes Critics' Week włoskie "Salvo" Fabio Grassadonii i Maurizio Piazzy, historia mafijnego zabójcy, którego życie zmienia niewidoma dziewczyna. Warte uwagi jest wyłaniające się z chaosu greckiego kryzysu "The Eternal Return of Antonis Paraskevas" Eliny Psykou. Niesamowita opowieść o pewnym showmanie telewizyjnym, który upozorował własne porwanie, by podnieść sobie oglądalność.


W konkursie znajdzie się także po raz pierwszy aż dwóch reprezentantów Polski. Znakomicie oceniany i nagradzany debiut młodego reżysera Bodo Koxa "Dziewczyna z szafy" jest historią dwójki braci Jacka i upośledzonego Tomka oraz tytułowej dziewczyny, której losy splotą się szybko z życiem Tomka, zmieniając je diametralnie. Dobre recenzje zbierają także kontrowersyjne "Płynące wieżowce" Tomasza Wasilewskiego, będące jednym z pierwszych w Polsce przykładów kina otwarcie poruszającego tematykę homoseksualną. Film o gwałtownych uczuciach w trójkącie pomiędzy dwoma chłopakami i dziewczyną jednego z nich zdobył nagrodę główną konkursu East of the West w Karlowych Warach.

Amerykańskie kino niezależne reprezentuje "Frances Ha" - nowoczesna, komediowa baśń autorstwa Noah Baumbacha, w której zanurzymy się w atmosferę Nowego Jorku i przyjrzymy przyjaźniom, klasom, ambicjom, porażkom i odkupieniu. Na zupełnie innym biegunie kobiecości lokuje się gruziński "In Bloom". Film przenosi nas do Gruzji z początku lat 90., gdzie poznajemy dwie nastolatki - Eke i Natię. Dziewczęta muszą jednak szybko wydorośleć, gdyż poznają smak męskiej dominacji, zbyt wcześnie zawartego małżeństwa i miłości pozbawionej złudzeń.


Austriacko-amerykański, bardzo kameralny "Godziny otwarcia" przenosi nas do współczesnego Wiednia, gdzie samotna Anna spotyka równie samotnego Johanna, strażnika muzealnego. Ich "rozmowy" pomiędzy dziełami sztuki obracają się wokół tych zagadnień, które najbardziej zaprzątają głowy wszystkich ludzi: śmierci, seksu, historii, teologii i materializmu. Film zdobył w Locarno IFF - C.I.C.A.E. Award.


Także nagrodą C.I.C.A.E., tyle że na Berlinale, uhonorowano izraelsko-francuski "Rock the Casbah" w reżyserii Yariva Horowitza. Obraz opowiada o oddziale bardzo młodych żołnierzy izraelskich, którzy otrzymują zadanie do wykonania w strefie Gazy. Kilka dni spędzonych w Gazie będzie końcem ich niewinności.


Ostatni film konkursu reprezentuje niezwykle rzadko widywaną na festiwalach kinematografię kubańską. "The Swimming Pool" to koprodukcja Kuby, Hiszpanii i Wenezueli, wyreżyserowana przez Carlosa Machado Quintela. Oniryczny, zatopiony w ciszy film o piątce uczniów i instruktorze, którzy spędzają magiczny dzień na basenie.


11. edycja Tofifest odbędzie się w Toruniu w dniach 21-27 października.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tofifest
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy