Reklama

"Terminator 3": Czarny koń Hollywood

Dzięki informacjom dobiegającym ze studia Intermedia Films wiadomo, iż realizacja filmu "Terminator 3" pochłonie co najmniej 160 mln dolarów. Odtwórca tytułowej roli - Arnold Schwarzenegger - ma otrzymać za rolę aż 30 mln dolarów. To nie jedyne sensacyjne wiadomości. Kilka dni temu ujawniono, że "Terminator 3" będzie nosił podtytuł "Rise of the Machines". Hollywoodzcy analitycy już teraz przewidują, że obraz może stać się przebojem wszech czasów. "To czarny koń Hollywood" - dowodzi jeden z obserwatorów tego, co dzieje się w Hollywood.

Choć szczegóły scenariusza pozostają nadal okryte tajemnicą, wiadomo już, iż akcja "Terminatora 3" będzie rozgrywała się 10 lat po historii opowiedzianej w produkcji "Terminator 2: Ostateczna rozgrywka". Przypomnijmy, że w części drugiej Arnold Schwarzenegger jako Terminator powrócił do przeszłości, by chronić przyszłego przywódcę rebeliantów. Ich tropem podążał nowy cyborg, niezniszczalny T-1000 (Robert Patrick).

W trzeciej części John Connor, przywódca rebeliantów, ma już 20 lat, a jego przyjaciel cyborg T-800 (Schwarzenegger) w jego obronie będzie walczył m.in. z niebezpieczną kobietą o imieniu Terminatrix, której siła i zdolności przewyższają swą efektownością wszystko to, co widzowie oglądali kiedykolwiek na ekranie.

Reklama

Zdjęcia do filmu "Terminator 3: Rise of the Machines" rozpoczną się w kwietniu 2002 roku. Reżyserem obrazu został Jonathan Mostow ("U-571") - poprzednie dwie części zrealizował James Cameron.

Jak podają wiarygodne źródła, kwota 30 mln dolarów, jaką studio ponoć zaoferowało Schwarzeneggerowi, może okazać się jeszcze wyższa.

"Studio jest skłonne zapłacić Arniemu naprawdę ogromne pieniądze, byle tylko zgodził się ponownie zagrać Terminatora. Sądzę, że może on dostać za tę rolę dużo więcej" - powiedział jeden z informatorów.

Analitycy przewidują, że film będzie przebojem lata 2003 roku. Choć produkcja jeszcze się nie rozpoczęła, wielkie wytwórnie już konkurują pomiędzy sobą o zakup praw do dystrybucji filmu w USA. Podobno producent "Terminatora 3", studio Intermedia Films, chce sprzedać prawa do rozpowszechniania tytułu za 50 mln dolarów.

"To będzie czarny koń Hollywood. Pieniądze, jakie studia mogą zarobić, są niewyobrażalne" - stwierdził jeden z analityków.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Arnold Schwarzenegger | studio | studia | czarny | koń | Hollywood
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy