Reklama

Szybki i wściekły Mel Gibson?

Mel Gibson ("Waleczne serce - Braveheart", "Byliśmy żołnierzami") być może wyprodukuje i zagra główną rolę w filmie "Under and Alone". Będzie to oparta na książce Williama Queena historia infiltracji groźnego gangu motocyklowego. Autor opowieści był pracownikiem federalnej agencji ATF (Bureau of Alcohol, Tobacco and Firearms) i pracując incognito przyczynił się do aresztowania ponad 80 przestępców.

WIlliam Queen wkradł się w łaski operującego w San Fernando Valley oddziału osławionego Mongols Motorcycle Club. Stopniowo awansował w szeregach gangu i w ciągu dwóch lat został nawet skarbnikiem grupy. Jego przeszłość została sprawdzona przez pracującego dla bandytów prywatnego detektywa, lecz tożsamość policjanta udało się ukryć.

W maju 2000 roku agenci ATF dokonali aresztowań, rekwirując dziesiątki sztuk nielegalnej broni, kokainę i szereg skradzionych motocykli. Odłam "Mongołów" z Południowej Kalifornii przestał istnieć.

Reklama

Reszcie przestępczej organizacji, podejrzewanej także o morderstwa, podpalenia i wymuszenia, udało się jednak przetrwać. Mongols Motorcycle Club wrócił na łamy prasy w 2002 roku, gdy jego członkowie wdali się w strzelaninę z konkurencyjną grupą Hell's Angels w Laughlin, w stanie Nevada. Wymiana ognia kosztowała wówczas życie trzech osób, zaś dwanaście zostało rannych.

Sam William Queen, po zniszczeniu od wewnątrz gangu, w którym spędził trzy lata, skorzystał z federalnego programu ochrony świadków. Następnie spisał swoje wspomnienia, które ukażą się drukiem w wydawnictwie Random House w czerwcu 2004 roku.

Prawa do nie wydanej jeszcze książki, a także do historii życia byłego agenta, nabyło za siedmiocyfrową sumę studio Warner Bros., po czym projekt trafił do należącej do Gibsona firmy Icon Productions.

Scenariusz opowieści napiszą Daniel Barnz i Ned Zeman, autorzy skryptu "Emperor Zender", który zostanie sfilmowany z udziałem Richarda Gere.

Obecnie Mel Gibson dokonuje ostatecznego montażu swojego najważniejszego projektu reżyserskiego - "The Passion". Wywołujący kontrowersje na długo przed swoją premierą film o ostatnich godzinach życia Jezusa Chrystusa trafi na ekrany w okolicach Wielkanocy 2004 roku.

Początek realizacji innego wielkiego przedsięwzięcia australijskiego gwiazdora, czyli filmu "Max Max: Fury Road", został przesunięty z powodu wojny w Iraku.

Pierwszy klaps na planie filmu George'a Millera miał paść w lipcu bieżącego roku, teraz jednak mówi się o drugiej połowie 2004 roku.

W tej sytuacji istnieje szansa, że Gibson zgodzi się na udział w stosunkowo "prostym" w realizacji "Under and Alone", zanim ponownie zagra słynną postać "Mad" Maxa Rockatansky'ego.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mel Gibson | MeLE | Queen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy