Reklama

Szabadabada: "Remake" słynnej sceny

"Szabadabada, szabadabada" - ten temat z filmu Claude'a Leloucha, "Kobieta i mężczyzna" znają wszyscy, a już z pewnością zakochani. Można go było sobie przypomnieć w niedzielę, na plaży w normandzkim Deauville, gdzie przed blisko pół wiekiem całowali się odtwórcy głównych ról w legendarnym już filmie - Anouk Aimee i Jean-Louis Trintignant.

Tym razem, na wezwanie Leloucha, w role amantów wcieliły się na kilka chwil setki zakochanych par. Nikt dokładnie nie wie, ile ich było - francuskie media podają liczby wahające się od 400 do 2 tysięcy osób.

Na znak dany przez reżysera powtórzono kultową scenę sprzed lat. Najpierw zakochani rzucali się do biegu w stronę drugiej części plaży, wypatrując swojej "połówki". Gdy wpadli już sobie w objęcia, następował "filmowy" pocałunek.

Kierujący "remakiem" słynnej sceny 72-letni Lelouch, był wyraźnie poruszony, że tak wielu ludzi - w bardzo różnym wieku - przybyło na jego zaproszenie na plażę w Deauville. Reżyser myśli teraz o wykorzystaniu nagrania wideo happeningu w swoim najnowszym filmie, który ma wejść do kin w tym roku "Ces amours-la" (Tamte miłości).

Reklama

Film "Kobieta i mężczyzna" nagrodzono w latach 60. Złotą Palmą na festiwalu filmowym w Cannes, a także dwoma Oskarami - za najlepszy film zagraniczny i najlepszy scenariusz.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Kobieta i mężczyzna | Claude Lelouch | zakochani
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy