Reklama

Sukces Radcliffe'a na Broadwayu?

Musicalowy debiut Daniela Radcliffe'a na Broadwayu w spektaklu "How To Succeed In Business Without Really Trying" wywołał mieszane reakcje krytyki.

W nowej wersji znanego musicalu "How to Succeed in Business Without Really Trying" Radcliffe wciela się w postać J. Pierreponta Fincha - młodego pomywacza okien, który marząc o wielkiej karierze, próbuje dostać pracę w jednej z potężnych amerykańskich korporacji.

Krytyk teatralny "New York Timesa" - Ben Brantley - dał młodemu aktorowi 6 na 10 punktów, dodając, że Radcliffe "sumiennie wykonuje choreograficzne zadania, jego dykcja jest pewna i dystyngowana". Brantley chwali też "przekonujący amerykański akcent" brytyjskiego aktora.

Krytyk "New York Timesa" utyskuje jednak na drugoplanową obsadę musicalu, twierdząc, że jedynym powodem, dla któego warto wybrać się na "How To Succeed In Business Without Really Trying" jest występ gwiazdy "Harry'ego Pottera".

Reklama

Pozytywnie musicalowy występ Radcliffe'a oceniła też Elisabeth Vincentelli z "New York Post", nazywając rolę młodego aktora "uroczą". "Ma się ochotę aż uszczypać go w policzki" - wypaliła zauroczona krytyk.

Nienajlepsze wrażenie zrobił jednak Radcliffe na krytyku "New York Daily News", według którego gwiazdor zaprezentował "miły, śpiewający głos", ale jego występ nie jest "wystarczająco ożywiony", w związku z tym "nie odnosi sukcesu".

Wśród gwiazd, obecnych na premierze "How To Succeed In Business Without Really Trying" była m.in. Liza Minelli. "Ten dzieciak naprawdę potrafi tańczyć!" - skomentowała gwiazda "Kabaretu"."To był naprawdę niezły występ, przekonuje mnie w całości jako ta postać" - dodała Minelli.

O występie w musicalu jako wielkim aktorskim wyzwaniu mówił sam zainteresowany.

"Osobiście znajduje bardziej interesującymi role, które wymagają ode mnie długiego okresu przygotowania" - powiedział Radcliffe, który nie tylko musiał nauczyć się tańczyć, śpiewać, ale też mówić z amerykańskim akcentem."Sporo czasu poświęciłem szczególnie na taniec i śpiew" - dodał aktor.

"Kiedy stoi przede mną nowe wyzwanie, jest to też dla mnie o wiele większa frajda" - dodał Radcliffe, który musi nauczyć się "życia po Harrym Potterze".

"Jedynym sposobem aby przeciwdziałać postrzeganiu mnie w dalszym ciągu jako Harry'ego, jest nieustanna praca i robienie takich rzeczy, jak ta." - dodał Radcliffe.

Sztuka "How To Succeed In Business Without Really Trying" zadebiutowała na Broadwayu w 1961 roku. Rok później show zdobyło nagrodę Pulitzera w kategorii "dramat" - osiągnięcie, które udało się dotąd tylko sześciu przedstawieniom. W 1967 roku powstała filmowa wersja musicalu, w której Robert Morse powtórzył swą uhonorowaną nagrodą Tony sceniczną kreację.

W ostatniej broadwayowskiej inscenizacji z 1995 roku w postać Fincha wcielił się Matthew Broderick.

Występem w "How to Succeed in Business Without Really Trying" Radcliffe wraca na Broadway po dwuletniej przerwie, kiedy to prezentował się na nowojorskiej scenie w sztuce "Equus".

Daniel Radcliffe śpiewa i tańczy:

WENN
Dowiedz się więcej na temat: Daniel Radcliffe | Broadway | musical
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama