Reklama

Strzelanina w kinie w USA - są ofiary

Nieznany sprawca otworzył ogień do widzów w kinie w mieście Lafayette, w stanie Luizjana, zabijając jedną osobę i dziewięć raniąc - poinformowały lokalne media. Według policji, napastnik odebrał sobie życie.

Nieznany sprawca otworzył ogień do widzów w kinie w mieście Lafayette, w stanie Luizjana, zabijając jedną osobę  i dziewięć raniąc -  poinformowały lokalne media. Według policji, napastnik odebrał sobie życie.
Do strzelaniny dosżlo w kinie w mieście Lafayette /CNN - Internet

Napastnik zaczął strzelać w czwartek, 23 lipca, wieczorem czasu lokalnego podczas projekcji filmu w kinie "The Grand 16". Na widowni wybuchła panika.

Jak powiedział szef miejscowej policji Jim Craft, sprawca strzelaniny popełnił samobójstwo.

Przypomnijmy, że trzy lata temu zamaskowany mężczyzna zaczął strzelać do widzów w kinie, w miejscowości Aurora w stanie Kolorado. Do tragicznego zdarzenia doszło podczas nocnej premiery filmu Christophera Nolana "Mroczny Rycerz powstaje". Mężczyzna otworzył ogień około pół godziny po rozpoczęciu seansu. Zginęło wówczas 12 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

Reklama

Tydzień temu ława przysięgłych uznała, że sprawcę masakry w Aurorze, James Holmes, jest winny wielokrotnego zabójstwa. Mężczyźnie grozi mu kara śmierci lub dożywocie.

 

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy