Reklama

Streep ważniejsza niż królowa

Julie Walters przyznała, że większym stresem było dla spotkanie z Meryl Streep, niż z królową Elżbietą II.

W tym roku Walters odebrała z rąk brytyjskiej królowej tytuł Komandorki Orderu Imperium Brytyjskiego. Mottem tego prestiżowego odznaczenia jest: "Za Boga i Imperium". Mimo że odznaczenie pod tak znamienitymi auspicjami powinno jego odbiorcę przykładnie wypełnić dumą i pokorą, to Walters ostatnio powiedziała, że o wiele większym dla niej przeżyciem było jej pierwsze spotkanie z Meryl Streep.

Aktorki występują razem w filmie "Mamma Mia!". Ponoć Walters przed zapoznaniem ze swoją filmową partnerką była kłębkiem nerwów.

"Czułam się jakbym miała poznać królową. W zasadzie to poznałam królową wcześniej... i prawdę powiedziawszy spotkanie ze Streep było o wiele bardziej stresujące. Dla mnie Streep jest gwiazdą tego samego formatu co Bette Davis, czy Katharine Hepburn " - przyznaje aktorka.

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: Meryl Streep | Królowe | krolowa | królowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy