Reklama

"Straszny film 4": Eksplozja śmiechu

Koniec kwietnia w kinach przyniesie widzom zabójczą dawkę śmiechu. Na ekrany wejdzie bowiem czwarta cześć cyklu "Strasznych filmów". Nabijający się bezlitośnie z kasowych hitów ostatnich sezonów "Straszny film 4" zapowiada się jeszcze śmieszniej niż jego poprzednia odsłona z 2003 roku. O jakość zadbał spec od błyskotliwych parodii, reżyser i scenarzysta David Zucker ("Czy leci z nami pilot?"), który bawi widzów już od trzydziestu niemal lat.

"Wielokrotnie oglądamy parodiowane przez nas filmy, by wyłowić okazje do żartów. Niektóre sceny zainscenizowane są identycznie jak w oryginałach, by potem w całkowicie inny (mam nadzieję, że zaskakujący) sposób się rozwinąć" - powiedział reżyser filmu.

Producent Jim K. Weiss, stały współpracownik Zuckera, podkreślał, że przy realizacji "czwórki" nastąpiła wielka mobilizacja całego zespołu.

"W Hollywood, gdy kręci się sequele, wielu sobie trochę odpuszcza. Potem widać to na ekranie. Ale nie my! Naszym założeniem było wybrać do przedrzeźniania te filmy, które zna szeroka publiczność i które by pasowały do zarysu fabuły. Chcieliśmy też odwołać się do aktualnych wydarzeń politycznych i do tego, co się dzieje w mediach" - tłumaczył producent.

Reklama

Zucker nie jest typowym hollywoodzkim rzemieślnikiem. Jego poczucie humoru jest znane wszem i wobec. Aktorka Anna Faris wspominała, że Zucker zachowywał się czasem jak dziecko i wybuchał na planie najgłośniejszym śmiechem ze wszystkich. Z kolei Michael Madsen nie mógł zapomnieć pewnego popołudnia, kiedy to guma, którą żuł reżyser, wypadła mu niespodziewanie z ust.

"Zarykiwaliśmy się parę godzin. Szczerze mówiąc, mało się nie zsikaliśmy ze śmiechu. Nie mogliśmy się powstrzymać" - mówił aktor.

Słynne rubaszne i zaraźliwe poczucie humoru Zuckera widać na ekranie.

Niezbyt mądra, ale za to niesłychanie energiczna Cindy (Anna Faris) oraz jej rozerotyzowana przyjaciółka Brenda (Regina Hall) znowu muszą ratować świat przed zagładą. Cindy podejmuje pracę jako opiekunka ekscentrycznej starszej pani. Wkrótce okazuje się, że jej dom jest nawiedzany przez duchy, a w dodatku następuje atak Obcych na USA. Dziewczyny dążą, z właściwym sobie wdziękiem, do rozwiązania zagadki tej inwazji.

Premiera "Strasznego filmu 4" zaplanowana jest na 21 kwietnia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: filmy | straszne filmy | film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy