Reklama

Sir Anthony Hopkins po 50 latach usłyszał swoje dzieło

Kto wiedział, że przed laty Anthony Hopkins był kompozytorem? Był i to bardzo dobrym, a dzięki uprzejmości holenderskiego skrzypka André Rieu, słynny aktor mógł usłyszeć jedną ze swoich kompozycji po raz pierwszy… i to po 50 latach!

Kto wiedział, że przed laty Anthony Hopkins był kompozytorem? Był i to bardzo dobrym, a dzięki uprzejmości holenderskiego skrzypka André Rieu, słynny aktor mógł usłyszeć jedną ze swoich kompozycji po raz pierwszy… i to po 50 latach!
Sir Anthony Hopkins- człowiek wielu talentów /Frederick M. Brown /Getty Images

Utwór został napisany przez 19-letniego Hopkinsa, kiedy mieszkał w Wiedniu. Aktor był jednak tak niepewny swoich umiejętności, że przez lata jego kompozycja leżała w szufladzie.

W końcu jednak zdecydował się na konfrontacje z rzeczywistością.

"Byłem wielkim fanem Andre od lat. Ja i moja żona marzyliśmy, żeby go kiedyś spotkać. Pomyślałem sobie, że wyślę mu swoją kompozycję. To niesamowite, że zobaczyłem Andre występującego na żywo z orkiestrą i to jeszcze grających mój utwór. Efekty mnie powaliły. To było więcej niż oczekiwałem" - powiedział wzruszony aktor po koncercie.

Reklama

Efekty podziwiajmy sami!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Anthony Hopkins
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy