Reklama

Schwarzenegger w westernie

Arnold Schwarzenegger, o którym ostatnio pisze się głównie z powodu skandalu, związanego z rozwodem, postanowił skoncentrować się na powrocie do kina.

Przypomnijmy, że były gubernator Kalifornii oficjalnie przyznał się do zdrady żony, co było powodem rozpadu ich małżeństwa.

Teraz aktor wraca do pracy na planie filmowym. Jego nowy projekt zatytułowany jest "The Last Stand". Będzie to pierwszy film Schwarzeneggera po zakończeniu kariery gubernatora.

Historia opowiada o samotnym szeryfie (w tej roli słynny Terminator) pilnującym granicy, który ma za zadanie zatrzymać zbiegłego dilera narkotyków i nie dopuścić, by ten przekroczył granicę z Meksykiem.

Początkowo główną rolę w filmie miał zagrać Liam Neeson, jednak zrezygnował z produkcji kilka miesięcy temu.

Reklama

Zdjęcia rozpoczną się prawdopodobnie we wrześniu. Reżyserią zajmie się Kim Ji-Woon i będzie to jego pierwszy film kręcony w języku angielskim. Scenariusz napisał Andrew Knauer.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Western | Arnold Schwarzenegger
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy