Reklama

Schwarzenegger nadal z Hollywood?

Wygląda na to, że gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger, znany kiedyś jako kulturysta i aktor, nie zerwał na dobre z Hollywood. Według amerykańskiego tygodnika "Entertainment Weekly", odtwórca roli "Terminatora" zaangażowany jest w projekt filmu "I am Legend". Nie znajdzie się jednak w jego obsadzie, tylko został jego producentem.

"I am Legend" to ekranizacja książki science-fiction autorstwa Richarda Mathesona, opowiadająca o ostatnim żyjącym mieszkańcu Los Angeles. Teraz mieszka on na byłych przedmieściach zniszczonej metropolii.

Początkowo zarówno Arnold Schwarzenegger, jak i Riddley Scott ("Królestwo niebieskie") byli zainteresowani produkcją "I am Legend", jednak kiedy dowiedzieli się, że wymagający ogromnych kosztów projekt ma budżet sięgający "jedynie" 108 milionów dolarów, ich udział stanął pod znakiem zapytania.

Jednak według "Entertainment Weekly", nazwisko Arnolda Schwarzeneggera pojawi się w czołówce obrazu, gdzie będzie figurował jako jeden z producentów.

Reklama

"I am Legend" zostanie wyreżyserowany przez Francisa Lawrence'a ("Constantine"), a główną rolę zagra Will Smith ("Ja, Robot", "Hitch, najlepszy doradca przeciętnego faceta").

Moviehole
Dowiedz się więcej na temat: Arnold Schwarzenegger | entertainment weekly | film | Hollywood
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy