Reklama

Sam Neill o "Jurassic Park 4"

W jednym z ostatnio udzielonych wywiadów, Sam Neill uchylił rąbka tajemnicy na temat filmu "Jurassic Park 4", kolejnej kontynuacji przeboju Stevena Spielberga, "Jurassic Park". Jak już informowaliśmy, aktor najprawdopodobniej powtórzy w obrazie rolę doktora Alana Granta, choć jest zaskoczony propozycją realizatorów.

"Steven Spielberg wraz z całą ekipą pracuje bardzo ciężko nad przygotowaniem czwartej opowieści o dinozaurach. Jest szansa, że w filmie Jurassic Park 4 ponownie pojawi się mój bohater, doktor Alan Grant, co - mówiąc szczerze - trochę mnie dziwi. Nie sądziłem bowiem, że realizatorom uda się w rozsądny sposób zaangażować go w tę historię raz jeszcze" - powiedział Sam Neill.

"Jednak produenci przedstawili mi bardzo sprytną opowieść. Steven po prostu porwał mnie swoim pomysłem. Znów pewne przerażające wydarzenia doprowadzą do konfliktu pomiędzy ludźmi i dinozaurami - naukowcy chyba nigdy nie uczą się na własnych błędach" - wyjaśnił aktor.

Reklama

Czego można się więc spodziewać po "Jurassic Park 4"?

"Pamiętacie uczucie, które towarzyszyło oglądaniu pierwszego filmu z serii? Kiedy czuło się hipnotyczną siłę obrazów, respekt przed obudzoną do życia potężną siłą? Wierzę, że podobnie będzie tym razem. Wydaje mi się, że pomysł na czwartą historię jest najfajniejszy i obraz ma szansę być najlepszym z serii" - dodał Sam Neill.

Producenci chcą, by "Jurassic Park 4" zadebiutował na ekranach światowych kin w 2005 roku. Na razie nie jest znane nazwisko reżysera obrazu, nie są również potwierdzone żadne spekulacje dotyczące obsady filmu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sam Neill | Ride | aktor | park
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama