Reklama

Ryan Reynolds znów dogryza Hugh Jackmanowi

Nominacja przyznana Hugh Jackmanowi przez amerykańską Akademię Telewizyjną za jego rolę w filmie "Zła edukacja" nie przypadła ponoć do gustu wieloletniemu "wrogowi" aktora, Ryanowi Reynoldsowi. Gwiazdor "Deadpoola" zasugerował, że wyróżnienie mu się nie należało. Jackman w odpowiedzi zażartował, że Reynolds "musi być tym zdruzgotany".

Nominacja przyznana Hugh Jackmanowi przez amerykańską Akademię Telewizyjną za jego rolę w filmie "Zła edukacja" nie przypadła ponoć do gustu wieloletniemu "wrogowi" aktora, Ryanowi Reynoldsowi. Gwiazdor "Deadpoola" zasugerował, że wyróżnienie mu się nie należało. Jackman w odpowiedzi zażartował, że Reynolds "musi być tym zdruzgotany".
Ich "spór" trwa od lat /Albert L. Ortega /Getty Images

Reynolds i Jackman bardzo się lubią, ale od lat ciągną swój zmyślony konflikt, dostarczając przy tym swoim fanom rozrywki. Ich fałszywy spór zaczął się w 2009 roku i od tego czasu panowie przy każdej nadarzającej się okazji dogryzają sobie, obrzucają się inwektywami, docinają sobie w wywiadach. Teraz okazją do kolejnej uszczypliwości stała się nominacja do nagrody Emmy, którą Hugh Jackman dostał za swoją błyskotliwą rolę w czarnej komedii "Zła edukacja". Reynolds nie omieszkał skomentować sytuacji we właściwy sobie, złośliwy sposób.

Tuż po ogłoszeniu nominacji, gwiazdor "Deadpoola" wysłał swojemu odwiecznemu "wrogowi" zabawny filmik, w którym "gratuluje" mu sukcesu. "Stary, gratulacje! Słyszałem, że nominowano cię do Emmy! To po prostu szalone. Nie, żebyś nie zasłużył na nią. Cóż..." - mówi Reynolds w zamieszczonym przez Jackmana na Instagramie wideo.

Reklama

Komentując sprawę w rozmowie z "ExtraTV" gwiazdor dramatu "Les Miserables: Nędznicy" i serii "X-Men" stwierdził, że zazdrosnego kolegę jego sukces z pewnością będzie kosztował sporo nerwów i zgryzoty. "Musi być tym zdruzgotany. Spodziewam się, że przez trzy dni nie wyjdzie z łóżka. Blake powinna być zadowolona" - żartował aktor, odnosząc się do żony Reynoldsa, aktorki Blake Lively. I dodał: "Wyobrażasz sobie, jak potwornie było spędzać kwarantannę z Ryanem?".

W filmie "Zła edukacja", opowiadającym o największym skandalu w historii amerykańskiego szkolnictwa, australijski gwiazdor wcielił się w kuratora oświaty Franka Tassone. Cieszący się ogromnym autorytetem i popularnością Tassone w rzeczywistości stał za defraudacją 11 milionów dolarów ze szkolnej kasy. W pozostałych rolach wystąpili Allison Janney, Ray Romano, Annaleigh Ashford, Geraldine Viswanathan, Alex Wolff i Kathrine Narducci. Polscy widzowie mogą obejrzeć film na HBO GO.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Ryan Reynolds | Hugh Jackman
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy