Reklama

Rozpoczął się festiwal w San Sebastian

Pokazem filmu "The Safety of Objects" Rose Troche, z Glenn Close i Dermontem Mulroney'em w rolach głównych, rozpoczął się w czwartek wieczorem, 20 września, 49. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w San Sebastian. W tegorocznym konkursie bierze udział 16 filmów, m.in. z Francji, Danii, Chin, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Argentyny, Chile i Australii. Po raz kolejny w San Sebastian zabraknie polskich filmów.

Główną nagrodę festiwalu - Złotą Muszlę - przyzna jury, któremu przewodniczy francuski reżyser Claude Chabrol. Zasiadać w nim będą także m.in. reżyser Giuseppe Bertolucci z Włoch i baskijski filmowiec Eloy De La Iglesia.

Na festiwalu zostanie przyznana nagroda dla najlepszego reżysera-debiutanta (ubiega się o nią 18 twórców), nagroda młodzieżowego jury (złożonego z 200 uczniów w wieku 17-21 lat), nagroda publiczności oraz - po raz pierwszy - nagroda dla najlepszego filmu hiszpańskojęzycznego.

Nagrodę FIPRESCI - przyznawaną w głosowaniu grupy ponad 150 krytyków filmowych z całego świata, dla najlepszego filmu minionego roku - odbierze podczas ceremonii inaugurującej festiwal irański twórca Jafar Panahi za film "Krąg".

Reklama

Nagrody za całokształt twórczości przyznano zmarłemu w sierpniu hiszpańskiemu aktorowi Francisco Rabalowi i angielskiej aktorce Julie Andrews.

Filmem, który zakończy 29 września Międzynarodowy Festiwal Filmowy w San Sebastian, będzie dzieło najnowsze Carlosa Saury poświęcone Luisowi Bunuelowi, "Bunuel y la mesa del rey Salomon".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: festiwal filmowy | jury | nagroda | festiwal | San | San Sebastian
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy