Reklama

Romantyczny długi weekend

W tym tygodniu ze względu na Święto Niepodległości niektóre filmy już w czwartek zadebiutują na ekranach naszych kin. Jest wśród nich m.in. komedia romantyczna "Listy do M." z plejadą polskich gwiazd w obsadzie.

- Nigdy nie wiesz, kiedy przyjdzie miłość. Nie wolno za dużo o niej myśleć, bo właśnie wtedy nie przychodzi. Ale w końcu przyjdzie. I będzie jasne, że warto było czekać - mówi w "Listach do M." (recenzja / galerie) Mikołaj, grany przez Macieja Stuhra. W produkcji Mitji Okorna jest on jednym z wielu zagubionych życiowo bohaterów, którzy w najważniejszym dniu w roku odkryją, że to, co ich spotkało, to właśnie miłość! W obsadzie komedii obok Stuhra znaleźli się m.in.: Paweł Małaszyński, Piotr Adamczyk, Tomasz Karolak, Roma Gąsiorowska, Agnieszka Dygant, Katarzyna Zielińska, Beata Tyszkiewicz i Wojciech Malajkat, więc dobra zabawa gwarantowana. To będzie najbardziej romantyczny przebój tego roku.

Reklama


Natomiast o miano najpopularniejszej premiery weekendu z pewnością powalczą z "Listami do M" Immortals. Bogowie i herosi 3D (galerie). To nakręcona z imponującym rozmachem superprodukcja o jednym z największych herosów antycznej Grecji, Tezeuszu, który prowadzi swój lud na wojnę, w której starożytni bogowie wraz ze zwykłymi śmiertelnikami walczą przeciwko demonom i tytanom. Gwiazdami tej epickiej opowieści o mitycznej walce o ocalenie ludzkości w reżyserii Tarsema Singha są: Mickey Rourke ("Niezniszczalni"), John Hurt ("Harry Potter i Insygnia Śmierci"), piękna Freida Pinto ("Slumdog: Milioner z ulicy") i Henry Cavill ("Gwiezdny pył").

Dystrybutorzy zadbali także, by "Listy do M". nie były jedyną romantyczną propozycją dla polskich widzów. "Jeden dzień" (recenzja / galeria) to najnowsza produkcja duńskiej reżyserki Lone Scherfig ("Włoski dla początkujących", "Wilbur chce się zabić", "Była sobie dziewczyna"). Emma i Dexter spotykają się po raz pierwszy w noc ukończenia szkoły - 15 lipca 1988 roku. Ona jest dziewczyną z klasy robotniczej, ma ambicje, marzy o uczynieniu świata lepszym. On jest bogatym uwodzicielem, który pragnie, by wszystko układało się tak, jak on tego pragnie. Przez 20 lat widują się właśnie tego dnia - 15 lipca, by opowiadać sobie o nowych miłościach, złamanych sercach, sukcesach i niespełnionych marzeniach. Do czego to doprowadzi?


Na czwartek zaplanowano również premierę dramatu kostiumowego "Anonimus" (galeria) w reżyserii specjalisty od katastroficznych produkcji Rolanda Emmericha ("Dzień Niepodległości", "Godzilla", "Pojutrze"). Ten rozgrywający się w politycznym kłębowisku żmij, jakim była elżbietańska Anglia, obraz, podejmuje temat od lat zaprzątający umysły zarówno naukowców, jak i najznamienitszych twórców: kto tak naprawdę stworzył dzieła przypisywane Williamowi Szekspirowi? W tle owej zagadki prezentuje zaś czasy, kiedy skandaliczne intrygi polityczne, zakazane romanse na królewskim dworze oraz knowania chciwej szlachty żądnej władzy były tematem dramatów prezentowanych w jednym z najbardziej nieoczekiwanych miejsc - na deskach teatralnych.


"Tower Heist. Zemsta cieciów" (recenzja / galeria) to natomiast komedia kryminalna opowiadająca o grupie pracowników obsługi luksusowego apartamentowca, którzy odkrywają, że zostali oszukani przez pewnego biznesmena. W ramach odwetu postanawiają włamać się do jego okazałej, dobrze strzeżonej rezydencji. Gwiazdami produkcji Bretta Ratnera ("Godziny szczytu", "Czerwony smok") są: Eddie Murphy, Ben Stiller, Matthew Broderick, Casey Affleck, Gabourey Sidibe i Alan Alda.


W tym tygodniu na ekrany naszych kin wchodzi też "Chłopiec na rowerze" (recenzja / galeria), kolejna produkcja dwukrotnych laureatów Złotej Palmy na festiwalu filmowym w Cannes ("Rosetta", "Dziecko"), Jean-Pierre'a i Luca Dardenne. Za swoje najnowsze dzieło zdobyli oni na wspomnianej imprezie Grand Prix. Główny bohater ich obrazu, nastoletni Cyril - to dziecko porzucone. Jego ojciec zupełnie nie poczuwa się do opieki nad synem, mimo że ten desperacko szuka kontaktu z nim, wymykając się z sierocińca i czatując pod mieszkaniem, w którym po raz ostatni się widzieli. Podczas kolejnej ucieczki z domu dziecka, chłopiec poznaje fryzjerkę Samantę. To spotkanie odmienia jego życie.


Ostatnia z premier również opowiada o trudnym dzieciństwie. Trzech bezdomnych chłopców, dwaj bracia i ich kolega, mieszka na rosyjskim dworcu kolejowym. Pewnego dnia postanawiają wyruszyć w poszukiwaniu lepszego jutra. Chcą przejść przez zieloną granicę do Polski, aby znaleźć wszystko to, czego do tej pory nie mieli - dom, przyjaciół, szczęście... W filmie "Jutro będzie lepiej" (galeria) Dorota Kędzierzawska powraca po raz kolejny do dziecięcych bohaterów, wrzucając ich w świat nieczułych i bezwzględnych dorosłych, którzy nie pozwalają małym chłopcom na realizację marzeń.



Ciekawi Cię, co jeszcze w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: czwartek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy