Reklama

Roman Bugaj: Bokser-aktor

Po dziewięcioletniej przerwie na ring wraca Roman Bugaj - najlepszy aktor wśród polskich bokserów. 26 kwietnia wystąpi na gali w Legionowie. Kibice zobaczą go wkrótce także na srebrnym ekranie, tym razem w "Obywatelu" Jerzego Stuhra.

W zawodowej karierze pięściarskiej Bugaj stoczył 25 pojedynków, większość za granicą, głównie w Stanach Zjednoczonych; 16 wygrał, osiem przegrał, a jeden zremisował. Wcześniej zdobył amatorskie mistrzostwo świata i Europy w kickboxingu. Rywalizował w kategoriach junior ciężkiej i ciężkiej.

Ze względu na swoją sylwetkę - krótko ostrzyżone włosy, prawie 190 cm wzrostu, około 100 kg wagi, na ekranie Bugaj wcielał się przede wszystkim w role tzw. twardzieli. Grał najczęściej ochroniarzy, ale był też właścicielem siłowni, barmanem, trenerem boksu, a także wcielał się w postać pięściarza, m.in. w serialu "Na dobre i na złe".

Reklama

"Kiedyś w ogóle nie myślałem o tym, że będę występował w filmach. Nikt w rodzinie nie miał styczności z telewizją. Najtrudniejsze było przezwyciężenie tremy. Najwięcej zaś miłych wspomnień mam chyba z filmu 'Poranek Kojota', gdzie wcieliłem się w postać 'Szczęki'. To była oczywiście rola drugoplanowa, ale dla mnie znacząca, nie żaden epizod" - powiedział PAP Life 40-letni Bugaj.

Pięściarz nie ukrywa, że reżyserzy najczęściej widzą w nim "czarny charakter", stąd angaże do ról gangstera, zbira, recydywisty.

"Jeśli jestem rozpoznawalny na ulicy, to dlatego, że ktoś kojarzy mnie z jakiejś roli filmowej. I jeśli ma śmiałość, to podchodzi i rozmawiamy. Dwukrotnie zatrzymywała mnie policja, m.in. na stacji metra Centrum w Warszawie, bowiem z kimś im się skojarzyłem. Po chwili stwierdzali, że pamiętają mnie z któregoś serialu, stąd ich pomyłka" - dodał.

Bugaj nie lubi rozmawiać o pieniądzach za występy, mówi, że to dla niego "kieszonkowe". Zapewne jednak wcale nie małe, gdyż już w połowie ubiegłej dekady, kiedy jeszcze boksował, mógł liczyć na dniówkę w granicach 1000 złotych.

"Trzeba pamiętać, że ja spędzam na planie dzień-dwa, góra cztery-pięć, rzadko po kilkanaście. Nie jestem zawodowym aktorem, dlatego to nie jest mój sposób na zarabianie" - zdradził sportowiec, który ostatnią walkę stoczył w 2005 roku; przegrał wówczas z późniejszym mistrzem świata WBO w wadze junior ciężkiej Walijczykiem Enzo Maccarinellim.

"Niebawem telewidzowie znów zobaczą mnie na ekranie, tym razem w 'Obywatelu' Jerzego Stuhra. Kilku reżyserów już mnie dobrze zna, więc mam nadzieję, że pojawią się następne propozycje" - stwierdził Bugaj.

W polskiej kinematografii nie brakowało znanych bokserów, jak np. medaliści olimpijscy - Jerzy Kulej, Leszek Drogosz i Jan Szczepański, a z młodszych czempion WBC Krzysztof "Diablo" Włodarczyk.

W historii światowego kina było wiele filmów opartych na biografiach słynnych mistrzów, takich jak m.in. John Sullivan, James Braddock, Jim Corbett, Jack Johnson, Jess Willard, Jack Dempsey, Jake LaMotta, Rocky Graziano i Muhammad Ali. Ich role odtwarzali wybitni aktorzy, m.in. Paul Newman, Robert De Niro, Sylvester Stallone, Will Smith, Russell Crowe i Alain Delon. Na ekranach telewizorów pojawiali się wspaniali dawni pięściarze - Tommy Morrison, Jack Dempsey, Primo Carnera, Carlos Monzon czy Marvin Hagler.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy