Reklama

Reynolds etatowym superbohaterem?

Ryan Reynolds przyznaje, że być może po raz kolejny wystąpi w roli superbohatera - informuje portal FemaleFirst.

Niedawno zakończyły się zdjęcia do adaptacji komiksu "Green Lantern", w którym Reynolds grał posiadającego nadprzyrodzone moce głównego bohatera, mając u swego boku Blake Lively, a już łączy się go z kolejnym tytułem - "Deadpool". Nie bezpodstawnie. Aktor występował w kostiumie Deadpoola w zeszłorocznym "X-men Geneza: Wolverine".

Najnowszy projekt nie jest jednak jeszcze pewny. "Nie chcę się wychylać. Jeszcze nie podpisywałem żadnej umowy. Ale jeśli wszystko dobrze się ułoży, to zagram w 'Deadpoolu'" aktor przyznał w rozmowie z agencją Associated Press.

"Jest coś, co fascynuje mnie w tym bohaterze. Znam go oraz jego mitologię od bardzo dawna. To świetna postać, anty-bohater, dlatego go lubię" - dodał Reynolds.

Najnowszy film z Reynoldsem - "Pogrzebany" - ukaże się w kinach w przyszłym tygodniu. Aktor gra w nim pogrzebanego żywcem w Iraku Amerykanina.

Reklama
FemaleFirst
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy