Reklama

Retrospektywa filmów Krzysztofa Kieślowskiego w Wiedniu

"Podwójne życie Weroniki", "Przypadek" i dokumenty o reżyserze znalazły się w programie wiedeńskiej retrospektywy filmów Krzysztofa Kieślowskiego. Cykl pokazów rozpocznie się w piątek i potrwa 5 października.

"Podwójne życie Weroniki", "Przypadek" i dokumenty o reżyserze znalazły się w programie wiedeńskiej retrospektywy filmów Krzysztofa Kieślowskiego. Cykl pokazów rozpocznie się w piątek i potrwa 5 października.
Retrospektywie będzie towarzyszyła wystawa "Krzysztof Kieślowski - Ślady i pamięć" /AKPA

Retrospektywę filmów "75/20" zaplanowano z okazji 75. urodzin Krzysztofa Kieślowskiego, które filmowiec obchodziłby w czerwcu. W tym roku przypada także druga rocznica związaną z filmowcem: 13 marca 1996 roku, minęło 20 lat od jego śmierci - reżyser zmarł na zawał podczas operacji serca.

"Aby uczcić pamięć Krzysztofa Kieślowskiego, jednego z najwybitniejszych reżyserów XX wieku, Polska Akademia Filmowa ustanowiła go patronem 2016 roku" - przypominają organizatorzy. "Na mapie wielu tegorocznych pokazów i przeglądów filmowych nie mogło zabraknąć Austrii" - podkreślają.

Reklama

Pokazy filmów Kieślowskiego będą się odbywać przez sześć kolejnych dni w wiedeńskim kinie Urania. Cykl rozpocznie piątkowy pokaz dokumentu o reżyserze: "Still Alive. Film o Krzysztofie Kieślowskim" w reż. Marii Zmarz-Koczanowicz, w którym prócz filmowca wypowiadają się także m.in. aktorzy Jerzy Stuhr, Grażyna Szapołowska i Juliette Binoche, kompozytor Zbigniew Preisner i operator Sławomir Idziak. W filmie wykorzystano także wypowiedzi samego bohatera, który mówi m.in. o własnej wizji kina. Film bogato ilustrowany archiwaliami oraz filmami dokumentalnymi i fabularnymi Krzysztofa Kieślowskiego.

Tego samego dnia wiedeńscy widzowie zobaczą także "Podwójne życie Weroniki", film nominowany m.in. do Złotych Globów oraz nagrodzony Złotą Palmą w Cannes. Weronikę/Veronique - główną rolę żyjących w dwóch krajach - Francji i Polsce - dziewczyn, które się nie znają, ale mimo to są połączone magiczną więzią - w filmie zagrała francuska aktorka Irene Jacob.

W kolejnych dniach zaprezentowanych zostanie dziewięć innych filmów fabularnych Kieślowskiego. Będą to, jak podkreślają organizatorzy retrospektywy, "swoiste premiery", ponieważ wszystkie filmy po raz pierwszy w Austrii zaprezentowane zostaną w nowych, cyfrowo zrekonstruowanych oryginalnych wersjach językowych z angielskimi napisami.

Wiedeńczycy zobaczą m.in. V i VI część legendarnego "Dekalogu" - "Krótki film o zabijaniu" oraz "Krótki film o miłości". Na pytania dotyczące filmów Kieślowskiego i współpracy z reżyserem odpowiadać będą: Stanisław Zawiśliński, autor książki "Kieślowski bez końca..." oraz scenariusza do filmu "Still Alive...", a także Krzysztof Piesiewicz, współautor scenariuszy do siedmiu filmów wchodzących w skład retrospektywy.

Nie zabraknie także słynnej trylogii filmowej Kieślowskiego - "Trzy kolory". Tytuły filmów, do których muzykę skomponował Zbigniew Preisner, nawiązują - jak czytamy na stronie culture.pl - do Rewolucji Francuskiej, "w warstwie ideologicznej odnosząc się w swobodny sposób do jej sztandarowych haseł: Wolność, Równość, Braterstwo".

Podczas retrospektywy zostaną przypomniane również długometrażowe filmy fabularne Kieślowskiego. Zaprezentowane zostaną: "Bez końca" - opowieść o adwokacie przejmującym sprawę po swoim byłym aplikancie, "Przypadek" - trzy wariacje historii życia Witka Długosza, "Amator" - historia o utrwalaniu osobistej historii kamerą filmową i o narodzinach nowej pasji oraz "Blizna" - próba prezentacji, jak budowa dużego zakładu przemysłowego zaburza spokój lokalnej społeczności.

Prócz tego pokazany zostanie drugi dokument o Krzysztofie Kieślowskim. "I'm so-so..." - to nagranie rozmowy Krzysztofa Wierzbickiego z reżyserem. Kieślowski opowiedział w niej o swoim życiu: samym sobie oraz o swojej twórczości.

Retrospektywie będzie towarzyszyła wystawa "Krzysztof Kieślowski - Ślady i pamięć", organizowana przez Instytut Polski w Wiedniu i Muzeum Kinematografii w Łodzi. Kieślowskiego, który na kilka dni przed śmiercią powiedział, że nigdy nie wyjawi tajemnicy, ile jego samego jest w filmach jego autorstwa, będzie można podejrzeć i lepiej poznać dzięki wycinkom z gazet, plakatom, recenzjom i publikacjom. Wernisaż odbędzie się w czwartek, w przeddzień rozpoczęcia cyklu. Ekspozycja będzie dostępna w Instytucie Polskim w Wiedniu do 14 października.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Kieślowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama