Reklama

Realistycznie, brutalnie, zabawnie

W piątek, 17 lutego, w polskich kinach zadebiutował "Sponsoring", którego reżyserka, Małgośka Szumowska wnika w fascynujący świat młodych call girls, ukazując czego pragną kobiety i o czym marzą mężczyźni, ale boją się powiedzieć.

Główną rolę w "Sponsoringu" zagrała Juliette Binoche, wspierana przez parę niezwykle uzdolnionych aktorek młodego pokolenia - Anais Demoustier i Joannę Kulig.

"W pewnym sensie wpadłam w pułapkę" - przyznaje Szumowska. Reżyserka, którą zawsze brzydziło i rozśmieszało określenie "kobiece kino", sama stworzyła film z tego właśnie nurtu.

"Bo to jest kobiece kino. Realistyczne, chwilami brutalne, momentami zabawne, ale mówiące dużo prawdy o kobietach" - twierdzi.

Spora w tym zasługa odtwórczyni głównej roli, laureatki Oscara - Juliette Binoche, która w najnowszym filmie autorki "33 scen z życia" zagrała dziennikarkę, przygotowującą artykuł na temat sponsoringu.

Reklama

I chociaż efekt jej współpracy z Szumowską został entuzjastycznie przyjęty na festiwalach w Toronto i Berlinie, reżyserka nie ukrywa, że na początku była dość sceptycznie nastawiona do pracy z francuską megagwiazdą.

"Bałam się, że będzie kapryśna i nieznośna. Że będzie podważała moje zdanie. A ja też jestem nieznośna!" - śmieje się artystka.

W obawie przed konfliktem, Szumowska zdecydowała się podzielić z Binoche swoimi wątpliwościami. Efekt ich rozmowy przerósł oczekiwania reżyserki.

"Obie mamy silne osobowości, więc szanujmy się nawzajem" - miała stwierdzić aktorka, czym z miejsca zjednała sobie sympatię Szumowskiej.


"To pierwszy raz, gdy nie pokłóciłam się z żadnym z moich aktorów. Był po prostu święty spokój. Pracowałyśmy łeb w łeb, szłyśmy ramię w ramię, to była niezwykle lojalna współpraca. Ona dała mi siłę i myślę, że ja też ją jej dałam, by odważnie wykreowała swoją rolę" - twierdzi reżyserka.

Anna (Juliette Binoche), dziennikarka luksusowego magazynu dla kobiet, przygotowuje artykuł na temat sponsoringu. W trakcie pracy nad materiałem poznaje dwie call girls - Charlotte (Anais Demoustier) oraz Alicję (Joanna Kulig). Dziewczyny wprowadzają ją w świat płatnej miłości, ku zaskoczeniu Anny - wyjątkowo pociągający i odkrywający przed nią oblicze jej własnego związku. Seks, pieniądze, mężczyźni i miłość już nigdy nie będą dla niej tym samym...


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Girls | Czego pragną kobiety
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy