Reklama

Prezentacja filmów Hasa w Nowym Jorku

Nowojorskie Museum of Modern Art (MoMA) prezentuje od czwartku, 27 kwietnia, filmy Wojciecha Jerzego Hasa. Zaplanowana jest też projekcja w Museum of Moving Image. Wiąże się to z publikacją pierwszego w języku angielskim tomu o twórczości polskiego reżysera - “The Cinema of Wojciech Has".

Nowojorskie Museum of Modern Art (MoMA) prezentuje od czwartku, 27 kwietnia, filmy Wojciecha Jerzego Hasa. Zaplanowana jest też projekcja w Museum of Moving Image. Wiąże się to z publikacją pierwszego w języku angielskim tomu o twórczości polskiego reżysera - “The Cinema of Wojciech Has".
Największę zainteresowanie wzbudza w USA "Pętla", z główną rolą Gustawa Holoubka /materiały prasowe

Krótki przegląd dokonań Hasa otworzył w MoMA debiut fabularny reżysera - "Pętla" z 1958 roku. O tajnikach twórczości artysty opowiadała widzom znawczyni filmu, w tym także polskiego, krytyk i profesor Uniwersytetu Columbia Annette Insdorf. Jest ona autorką opublikowanej właśnie przez Northwestern University Press monografii “The Cinema of Wojciech Has".

Insdorf, która wcześniej napisała m.in. książkę "Podwójne życie, powtórne szanse: O filmach Krzysztofa Kieślowskiego", a ma na koncie także publikacje o Francois Truffaut oraz Philipie Kaufmanie powiedziała PAP, że tych twórców znała osobiście, ale nie miała nigdy okazji rozmawiać z Hasem. Spotykała się natomiast z jego współpracownikami i studentami.

Reklama

"Halucynacyjne filmy, jak 'Rękopis znaleziony w Saragossie' i 'Sanktuarium pod klepsydrą', dały Hasowi status reżysera kultowego podobnie jak Coppola czy Scorsese. Zgadzam się z tym, ale o jego świetności przekonała mnie zwłaszcza 'Pętla', surowy poetycki dramat o alkoholiku, który wie, że nie uda mu się pokonać nawyku" - wyjaśniła.

Jak dodała, pisząc w 1997 roku książkę o twórczości Kieślowskiego, odkryła w tamtych czasach głęboki związek jego "Przypadku" z "Pętlą" krakowskiego reżysera. Oba filmy poetycko przenoszą, jak podkreśliła, egzystencjalną rozpacz poprzez wybór środków formalnych, które zawierają m.in narrację nawiązującą do tego, co w żargonie filmowym określa się "pętlą".

Powracając do swej książki powiedziała, że chciałaby nią zachęcić do oglądania filmów Hasa. "Miejmy nadzieję, że docenią, jakim był świetnym poetą samotności i wyobcowania. Raczej formalista niż realista, tworzył opowieści, które mówią o tęsknocie, słabości i porażce" - oceniła Insdorf.

Jej zdaniem w czasie, gdy inne powojenne filmy polskie zaliczone zostały do "kina moralnego niepokoju", Has nie był konformistą, w niewielkim stopniu interesującym się portretowaniem napięć politycznych czy romantycznego heroizmu. Bliższy mu był zachodnioeuropejski egzystencjalizm i awangarda; tworzył odmienne, frapujące formalnie filmy. Autorka “The Cinema of Wojciech Has" uważa polskiego reżysera za perfekcjonistę, nie podążającego na ogół za wskazaniami z mody, ani też nie zabiegającego o łaski polityków. "Był inspirującym mistrzem języka filmowego. Jego kariera czeka na odkrycie" - argumentowała Insdorf.

Hasa komplementował także filmowy kurator MoMA Joshua Siegel. Zaznaczył, że jego instytucja zawsze należała do gorących orędowników polskiej kinematografii. Interesowała ją twórczość nie tylko tak znanych w Nowym Jorku filmowców, jak Polański i Kieślowski. "Wojciech Has zasługuje na to aby, był lepiej znany. Wydanie nowej książki Anette Insdorf było dla nas dobrą okazją do pokazania jego filmów" - powiedział PAP. Zapewnił, że widział niemal wszystkie filmy Hasa. Jak sądzi, Polak jest twórcą niedocenionym. Szczególnie uderzył go nastrój filmów reżysera. Bohaterów jego filmów uznał za postaci głęboko ludzkie, delikatne i wrażliwe.

Zdaniem kuratora twórczość Hasa (1925- 2000) wciąż może wzbudzić zainteresowanie amerykańskiej widowni. Za przykład podał pokazywaną w MoMA "Pętlę". "Jest niewiele tak przejmujących i bolesnych filmów w portretowaniu nałogu, jak bohater 'Pętli' zmagający się z alkoholizmem. Moim zdaniem film jest tak aktualny i świeży, jak wówczas kiedy powstał, prawie 60 lat temu" - zapewnił Siegel.

"Pętlę", a także "Jak być kochaną", zobaczyć można w MoMA na seansach do 4 maja. Museum of Moving Image zaprezentuje w najbliższą niedzielę "Pamiętnik znaleziony w Saragossie". Insdorf będzie podpisywała w obu instytucjach swoją książkę o Hasie. Z atencją mówił o niej Martin Scorsese. "Tom Annette Insdorf zawiera pożądany historyczny kontekst i wgląd w osiągnięcia tego twórcy. Istotne opracowanie o Hasie przychodzi zbyt późno, ale nikt oprócz Insdorf, nie mógłby tego zrobić" - przekonywał amerykański reżyser.

Prezentację filmów Hasa zorganizowano przy współpracy Instytutu Adama Mickiewicza, Studia “Kadr", Instytutu Kultury Polskiej w Nowym Jorku oraz Festiwalu Polskich Filmów w Nowym Jorku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Wojciech Jerzy Has
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy