Reklama

Pożegnanie mistrza

We wtorek, 15 stycznia, odbył się pogrzeb Edwarda Kłosińskiego, cenionego operatora filmowego, męża Krystyny Jandy. Twórca zmarł 5 stycznia, w trzy dni po swoich 65. urodzinach.

We wtorek, 15 stycznia, odbył się pogrzeb Edwarda Kłosińskiego, cenionego operatora filmowego, męża Krystyny Jandy. Twórca zmarł 5 stycznia, w trzy dni po swoich 65. urodzinach.

"Dorobek tego artysty można mierzyć na kilometry taśmy filmowej. Był przy tym skromny i kochany" - mówił podczas pogrzebu ks. Włodzimierz Nast.

Żegnała go tylko najbliższa rodzina: żona Krystyna Janda (56 l.) z córką Marią Seweryn (33 l.), dwaj synowie Adam (18 l.) i Jędrzej (17 l.) oraz przyjaciele i znajomi - m.in. Andrzej Wajda (82 l.), Stanisław Tym (71 l.), Daniel Olbrychski (63 l.).

Na pogrzebie pojawiło się również wielu aktorów młodego pokolenia, m.in. Maciej Stuhr (33 l.), Borys Szyc (30 l.).

Edward Kłosiński był wielkim twórcą polskiego kina, autorem zdjęć do ponad 60 filmów fabularnych. Od pół roku zmagał się z chorobą nowotworową płuc. Współpracował między innymi z Krzysztofem Kieślowskim przy "Dekalogu". Był autorem zdjęć do filmów Krzysztofa Zanussiego, m.in. "Barwy ochronne", "Spirala" oraz Andrzeja Wajdy - "Człowiek z marmuru", "Bez znieczulenia" i "Człowiek z żelaza".

Reklama
INTERIA.PL/Super Express
Dowiedz się więcej na temat: Edward Kłosiński | twórca | "Mistrz" | pożegnanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy