Reklama

"Powierzchowna" Winona Ryder

Amerykańska aktorka filmowa Winona Ryder nie ma wątpliwości - szaty zdobią człowieka. Co więcej, uważa, że po tym jak ktoś się ubiera, można dokładnie określić jego charakter.

Ryder wie, co mówi, bo sama jest przykładem osoby, która ma pełną kolekcję ubrań w swojej garderobie i dba o to, co na siebie wkłada. Szczególnie jeśli chodzi o buty.

41-letnia gwiazda Hollywood, która przez trzy lata spotykała się z Johnnym Deppem, zwraca dużą uwagę na to jak sama, ale i jak ludzie wokół się ubierają.

"Wszystko zaczyna się od butów. To one pokazują cały nasz charakter. Przecież kobieta, która chodzi w szpilkach będzie całkowicie inna od takiej, która biega w tenisówkach czy sandałach" - stwierdziła artystka.

Reklama

"Zresztą ja sama bardzo na to zwracam uwagę. Jak kogoś poznaję, od razu patrzę na to, co ma na sobie" - przyznała.

Ryder przywiązuje szczególną uwagę do kreacji, w jakie się ubiera. Ważne jest również, by całość stroju pasowała do jej wieku.

"Wiem, że czterdziestka mi już stuknęła, ale to ostatnia rzecz, którą bym się martwiła. Cieszę się nawet, bo mogę sobie pozwolić na zmianę stylu. Również w filmach role stają się znacznie bardziej interesujące, mimo że jest ich mniej" - powiedziała.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Winona Ryder
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama