Reklama

Polsko-niemieckie zmagania z historią

Niemiecki kandydat do Oscara "Barbara", szpiegowski kryminał "Alex Cross" oraz najnowszy obraz Władysława Pasikowskiego "Pokłosie" trafiają w piątek na ekrany kin. Zestaw premier uzupełniają: nowa propozycja Kanadyjczyka Xaviera Dolana "Na zawsze Laurence", animacja "Hotel Transylwania" oraz dokument "Niech żyją Antypody".

Niemiecka "Barbara" (recenzja) to rozgrywająca się na początku lat 80. opowieść o tytułowej lekarce, która składa wniosek o wizę wyjazdową z NRD. Za karę zostaje przeniesiona z Berlina do małego szpitala na prowincji. Jörg, kochanek z Zachodu, planuje jej ucieczkę. Nagrodzony Srebrnym Niedźwiedziem za reżyserię na tegorocznym Berlinale dramat Christiana Petzolda jest niemieckim kandydatem do Oscara, został także przez krytyków okrzyknięty niemiecką "Casablanką". W tytułowej roli zobaczymy gwiazdę niemieckiego kina Ninę Hoss ("Kobieta w Berlinie").

Reklama


Akcja najnowszego filmu Władysława Pasikowskiego "Pokłosie" (recenzja) rozgrywa się w 2001 roku na polskiej wsi. Jego bohaterami są dwaj bracia, grani przez Macieja Stuhra i Ireneusza Czopa. Józef i Franciszek Kalina muszą stawić czoło dramatycznym wydarzeniom sprzed 60 lat. Wszystko zaczyna się, gdy Franek (Czop) po dwóch dekadach wraca z Ameryki na rodzinną wieś. Orientuje się, że jego brat Józek (Stuhr), jest odrzucany i potępiany przez lokalną społeczność - za to, co robi. W obsadzie filmu znaleźli się także: Jerzy Radziwiłowicz, Danuta Szaflarska, Andrzej Mastalerz oraz Zbigniew Zamachowski.


W filmie "Alex Cross" powraca na duży ekran słynny detektyw i psycholog, bohater cyklu bestsellerowych powieści autorstwa Jamesa Pattersona (doskonale znanych także i w Polsce). Tytułowa postać to czarnoskóry policjant i psycholog specjalizujący się w tropieniu seryjnych zabójców - jest na tropie Sullivana, znanego jako Rzeźnik ze Sligo, który zabija dla czystej przyjemności. Kiedy policjant uniemożliwi jedno z jego zabójstw, przestępca zemści się krwawo, mordując żonę Crossa. Dotychczasowego odtwórcę roli Crossa - Morgana Freemana (w filmach "Kolekcjoner" i "W sieci pająka") zastąpił Tyler Perry ("Moja wielka wściekła rodzina"). W filmie w reżyserii Roba Cohena ("Szybcy i wściekli") partnerować będą mu: Giancarlo Esposito, Jean Reno oraz Matthew Fox.


"Na zawsze Laurence" (recenzja) to najnowszy film Xaviera Dolana, twórcy głośnego obrazu "Zabiłem moją matkę". Akcja "Na zawsze" rozpoczyna się w latach 90., kiedy Laurence powiedział swojej dziewczynie Fred, że chciałby stać się kobietą. Pomimo przeciwieństw stawiają razem czoła uprzedzeniom przyjaciół, radom rodzin i fobiom społeczeństwa, którego zasad nie cenią. Wyruszają w dziesięcioletnią podróż, w czasie której mogą stracić nie tylko siebie nawzajem, ale również własną, wewnętrzną tożsamość. Przejście na drugą stronę nawet dla nich jest wielką tajemnicą. W głównych rolach zobaczymy: Melvila Poupauda i Nathalie Baye.


Jaka byłaby najkrótsza trasa między Entre Rios w Argentynie, a chińską metropolią - Szanghajem? Wystarczy prosta linia biegnąca przez środek Ziemi, gdyż oba te miejsca nazywane antypodami, znajdują się dokładnie po przeciwnych stronach globu. "Niech żyją Antypody" to fascynująca podróż wielokrotnie nagradzanego dokumentalisty Victora Kossakovskiego, który odwiedził Argentynę i Chiny, Hiszpanię i Nową Zelandię, Chile i Rosję oraz Botswanę i Hawaje. Dzięki magii tych miejsc - uchwycił niezapomniane obrazy, które odwracają nasz światopogląd do góry nogami. Te antypody, mimo widocznych przeciwieństw - wydaja się być mistycznie ze sobą powiązane: piękny, spokojny zachód słońca w Argentynie - skontrastowany z ruchliwymi ulicami deszczowego Szanghaju.


Akcja animacji "Hotel Transylwania" (recenzja) rozgrywa się w ekskluzywnym "pięciogwiazdkowym" ośrodku wypoczynkowym, w którym wszelkiej maści potwory, stwory i ich rodziny mogą do woli używać życia. Tutaj żaden człowiek nie zakłóci im świętego spokoju, a tym bardziej uroczystego weekendu, na który właściciel hotelu książę Drakula (Tomasz Borkowski) zaprosił najsławniejsze niesławne potwory - Frankensteina (Piotr Warszawski) z małżonką, Mumię, Człowieka Widmo, rodzinę wilkołaków i całą rzeszę innych gości żeby razem celebrować 118. urodziny swojej nastoletniej córki Mavis (Agnieszka Mrozińska). Film jest debiutem fabularnym Gienadija Tartakowkiego uznawanego za wizjonera branży animacji.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: cross | Na zawsze | niemiecki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy